Live For Speed by Michal 011093

Ja tam średnio kręce się w świecie biznesu, ale o ulotki moge zapytać. Znam kolesia, który ma agencje reklamową i ulotkami sie zajmuje, więc zapytam go, jaka firma or sth like this chciałaby nasze ulotki drukować.
A co do nalepek/magnesów, to nie mam pojęcia

Dlaczego niby nam sie tak śpieszy Einarze i nie mamy aż tyle czasu? Czekaliśmy tyle, możemy zaczekać jeszcze troche. A nie wiesz kiedy są właśnie jakieś fatyny czy świeta Kielc czy cuś? Może nawet z okazji 3 Maja coś sie będzie na Sienkiewce działo?



WITAM!
...jeśli chodzi o koszulki to mam dla was informację...
pracuję w agencji reklamowej w kielcach i jestem w stanie w dobrej cenie zrobić wam koszulki, nawet czapki i gadżety, wszystko z resztą jeśli chodzi o reklamę
nadruk na koszulki: FLOCK, SITO, co tylko wam się podoba...
jak by tak się temat ruszył to dawać mi tu gościa z którym mógłbym poważnie porozmawiać na ten temat... i możemy działać...

z góry podkreślam, że jak chcecie poznać cene to potrzebuje informacje tj:
- ilość koszulek
- nadruk:
rodzaj nadruku
ilość kolorów
rozmiar nadruku

POZDRAWIAM



Zlece pocięcie trzech layoutów dla trzech różnych sklepów internetowych opartych na skrypcie oscommerce. Poszukuje konkretnej i terminowej osoby do dłuższej współpracy.

Zbigniew Krawczyk
tel. 0604-074-762
Agencja Reklamy Intermedium,
Kielce
gg: 1016579




Radiostacja zmienia nazwę na Planeta FM
1 marca 2008 roku nazwa Radiostacja zniknie z eteru i zastąpi ją Planeta FM. Ponadregionalna sieć rozgłośni pod nową nazwą będzie obecna w 18 miastach Polski. Planeta FM ma być interaktywnym, nowoczesnym medium młodzieżowym, czerpiącym z tradycji Radiostacji i Radia Planeta.

Zmiana nazwy Radiostacji i stworzenie nowej ponadregionalnej sieci Planeta FM jest konsekwencją zakupu grupy radiowej Ad.Point przez Grupę Eurozet i połączenia brandów Radiostacja i Planeta. Dotąd obie stacje były obecne w 16 miastach Polski i zdobyły blisko 1 milion słuchaczy. Strategia Grupy przewiduje stworzenie i rozwój nowej, silnej marki dla młodzieży w wieku 15-29, z dużych ośrodków akademickich i miejskich.

Sieć Planeta FM - 100% Imprezowych Hitów obejmie swoim zasięgiem 18 miast: Warszawę, Gdańsk, Gdynię, Olsztyn, Zieloną Górę, Rzeszów, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Szczecin, Koszalin, Katowice, Opole, Bielsko-Białą i Kielce, a także, zgodnie z grudniową decyzją KRRiT, Konin i Słupcę.

„Zmiana nazwy jest kolejnym etapem naszego rozwoju. To będzie ewolucja, a nie rewolucja. Chcemy zostawić to, co najlepsze z Radiostacji, ale pod marką Planeta FM, przy większym zasięgu tworzyć jeszcze silniejsze, bardziej nowoczesne i interaktywne medium dla młodych ludzi w największych miastach w całej Polsce. Już od 1 marca zaproponujemy nowe programy oraz ultranowoczesne brzmienie“ – mówi Mateusz Kirstein, Dyrektor programowy Radiostacji-Planety FM.

Wprowadzenie nazwy Planeta FM - 100% Imprezowych Hitów będzie wsparte kampanią reklamową obejmującą szkoły i uczelnie w miastach nadawania oraz prasę młodzieżową. Media zaplanowała agencja ZenithOptimedia, za kreację odpowiada firma Mobijoy. Logo Planeta FM, utrzymane zielono-pomarańczowej kolorystyce charakterystycznej dla Radiostacji, zostało stworzone przez MAMASTUDIO.

Od 1 marca ruszy również nowa strona internetowa www.planeta.fm.

W związku ze zmianą nazwy, w poniedziełek 25 lutego, jeszcze na stronie www.radiostacja.pl pojawi się list pożegnalny i wideoklip powitalny Redakcji Radiostacji-Planety FM.



http://mediafm.net/radio/...laneta-FM-.html



Fargo80: Niezły pomysł, też się podłącze. Z chęcią zmienił bym robotę, bo firma cienko przędzie.

Wykształcenie:
-2007 – obecnie Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, Wydział Filologiczny, filologia
germańska, specjalność: translatoryka, studia uzupełniające magisterskie
-2004 – 2007 Akademia Świętokrzyska im. Jana Kochanowskiego w Kielcach,
kierunek filologia germańska, studia licencjackie (tryb dzienny), ukończony kurs
pedagogiczny
-2001 – 2004 Liceum im. Rudolfa Kocha w Offenbachu nad Menem, zakończone
niemiecką maturą
-2000 – 2001 Szkoła Realna im. Ernesta Reutera w Offenbachu nad Menem,
zakończona tzw. „małą maturą”
-1999 – 2000 Wyższa Szkoła Społeczna VHS we Frankfurcie nad Menem, kursy
języka niemieckiego DaF, zakończone europejskim certyfikatem TELC
-1998 – 1999 VI Liceum Ogólnokształcące im. J. Słowackiego w Kielcach

Doświadczenie zawodowe:
-2007.06 – obecnie Praca w firmie transportowej ... (hehe, może ktoś ze znajomych
szefostwa ma roverka ) w Kielcach, stanowisko: dyzpozytor/spedytor
międzynarodowy
-2006 – 2007 Agencja Reklamy Test – tłumacz języka niemieckiego w projekcie
ABC- Linguatour w europejskim programie SOKRATES
-2006 Odbyte praktyki w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 26 w Kielcach

Umiejętności/znajomości języków:
-j. niemiecki – biegła znajomość
-j. angielski – bardzo dobra znajomość
-j. łacina – podstawowa znajomość
-bardzo dobra znajomość obsługi komputera: Windows, Word, Excel, HTML, Internet

Z chęcią podejmę się pracy w innej spedycji/ firmie transportowej lub w innej branży z wykorzystaniem j. niemieckiego.



Mecz Polska-Kanada: PZPN kontra kibice

Jutro w Bydgoszczy kolejna odsłona pojedynku PZPN z ruchem powstałym na bazie strony Koniecpzpn.pl. Wiele wskazuje na to, że zapowiadany bojkot meczu z Kanadą może być niewypałem. "Apeluję do was, zapełnijcie stadion w Bydgoszczy, budujmy tę reprezentację wspólnie!" - mówił niedawno Franciszek Smuda.

To reakcja nowego selekcjonera reprezentacji na apel stowarzyszenia SOS dla Polskiej Piłki (obecnie czekającego na sądową rejestrację), które nawołuje do bojkotu meczu. Organizacja ta jest kontynuacją działalności grupy ludzi, którzy wcześniej za pomocą strony Koniecpzpn.pl skutecznie odwiedli kibiców od przyjścia na ostatnie spotkanie el. MŚ ze Słowacją.

"Trudno powiedzieć, jak wielki odzew będzie miał nasz apel teraz. Docierają do nas pozytywne informacje, że została sprzedana niewielka liczba biletów, ale z drugiej strony Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców nie chce uczestniczyć w bojkocie" - przyznaje Filip Gieleciński, rzecznik SOS dla Polskiej Piłki. "Co uznamy za sukces? Jeśli stadion zapełni się w 1/3" - dodaje.

Bojkot za bojkot

Według szacunków Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej widzów powinno być więcej. Stadion Zawiszy Bydgoszcz liczy sobie 22 tys. miejsc, a organizatorzy meczu z Kanadą liczą na co najmniej 10 tys. kibiców. "Do godziny 15 tylko w siedzibie sprzedaliśmy 3,7 tys. biletów, nie znam jeszcze wyników sprzedaży w kasach stadionu, a najwięcej biletów sprzeda się w dniu meczu" - zapewnia Januariusz Stodolny z K-PZPN.

Jego optymizm jest uzasadniony o tyle, że kibice miejscowego Zawiszy i innych klubów ligowych dystansują się od inicjatywy SOS. "Oczywiście my też mamy krytyczny stosunek do PZPN, ale uważamy, że związek powinien reformować się sam. Poza tym na pytanie, czy bojkot reprezentacji narodowej jest właściwą formą nacisku, zdecydowanie odpowiadamy nie" - mówi Andrzej Pleszkun z OZSK.

Ważniejsze są motywy działania organizacji SOS. Inicjatorzy buntu w pierwszej kolejności domagają się odwołania całego zarządu PZPN i nowych wyborów, i nie zamierzają odwołać bojkotu mimo apelu Smudy. "Zamierzamy przekazać trenerowi Smudzie, że ma nasze poparcie" - deklaruje Gieleciński. "Chcieliśmy wesprzeć go już podczas meczu z Rumunią, ale PZPN przeniósł go z Kielc na stadion Legii, gdzie z powodu remontu może wejść raptem 5 tysięcy widzów. Uznaliśmy to za prowokację i na bojkot ze strony PZPN odpowiadamy bojkotem" - dodaje.
Chodzi o zmiany czy coś jeszcze?

Czy więc SOS dla Polskiej Piłki wynosi się ponad interes reprezentacji?

"Absolutnie nie. Chcemy tylko zmian w polskiej piłce. Jesteśmy idealistami, ale zdajemy sobie sprawę, że tylko konsekwencja może przynieść efekty. Bojkot to tylko część naszej działalności, namawiamy do działania ludzi, których obecny beton PZPN zepchnął na margines. A czy to coś da? Już dało, skoro rozpoczęła się debata nad reformą polskiej piłki" - argumentuje Gieleciński. "Też weźmiemy w niej udział, dostaliśmy zaproszenie z Canal+" - dodaje.

"Rzeczywiście rozmawiamy z tą organizacją, bo chcemy do dyskusji włączyć również przedstawicieli środowiska kibiców, jednak ostateczna lista zaproszonych dopiero powstaje" - informuje Dorota Zawadzka z Canal+.

Nie jest przesądzone, czy takie zaproszenie wpłynie akurat do stowarzyszenia SOS. Okazuje się bowiem, że organizacja ta nie wzbudza zaufania wśród wielu kibiców. "Nikt nie kwestionuje intencji tłumów, ale ludzi, którzy tym kierują, nie znamy ze stadionów. Jak mamy rozmawiać z człowiekiem deklarującym się jako kibic Bayernu, który pracuje w agencji reklamowej i organizował już takie akcje w czysto komercyjnym celu (chodzi o Gielecińskiego - red.)" - pyta Pleszkun.

Nieoficjalnie można dowiedzieć się, że część kibiców uważa całą akcję za element walki o wpływy w polskiej piłce przed Euro 2012. "Nie sformułuję żadnych zarzutów, ale dziwią nas takie rzeczy jak przypadkowe spotkanie sekretarza PZPN z członkiem organizacji, przy której przypadkowo jest kamera TVN 24" - dodaje Pleszkun.


Kontrowersje wzbudzała też sprawa witryny internetowej Koniecpzpn.pl. Spore zaskoczenie wywołała informacja, że może ona zostać sprzedana firmie niemieckiej za 450 tys. zł, a rozmowy prowadzi jeden z jej założycieli Rafał Kaleta. "Ostatecznie strona została przekazana stowarzyszeniu i to wszystko, co mam do powiedzenia w tej sprawie" - ucina Kaleta.


źródło: dziennik.pl



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl