Live For Speed by Michal 011093
niestety macie duzo racji: Olsztyn to miasto afer, korupcji, znajomosci,
chaosu... a transport szynowy to w/g idiotycznych olsztynskich decydentow to
tylko niepotrzebny balast pozostawiony na Warmii i Mazurach przez historycznych
miaszkancow...
mam nadzieje, ze przynajmniej woj.Pomorskie [w przeciwienstwie do Warminsko-
Mazurskiego] bedzie rozwijac polaczenia kolejowe, reaktywowac zamkniete linie,
rozbudowywac komunikacje tramwajowa w miastach... najlepszym sposobem byloby
rozbicie patologicznych mafijnych struktur PKP i przekazanie niektorych linii
gminom,a nieruchomosci w centrach miast tym miastom -niestety w tym idiotycznym
kraju [Polska] takie patologiczne instytucje, jak PKP, Zarzady Budynkow
Komunalnych, Agencja Mienia Wojskowego, etc - sa niestety NIE do
ruszenia.... .. .
...transport szynowy to w/g idiotycznych olsztynskich decydentow to chyba
tylko niepotrzebny balast pozostawiony na Warmii i Mazurach przez historycznych
mieszkancow... jak na razie zmniejsza sie ilosc polaczen [np:nie mozna juz
wydostac sie wieczorem z Olsztyna do Gdanska] i nadal zamyka niektore linie
[ostatnio zamknieto chyba linie 'nadzalewowa' Elblag- Rromborg- Braniewo]...
mam nadzieje, ze przynajmniej woj.Pomorskie [w ktorym Samorzad ma konkretne
plany rozwoju koleji i wspolpracy z Szybka Koleja Miejska, a takze kupuje w
Niemczech uzywane szynobusy] bedzie rozwijac polaczenia kolejowe, reaktywowac
zamkniete linie,
rozbudowywac komunikacje tramwajowa w miastach...
najlepszym sposobem byloby dla Naszych Regionow
rozbicie patologicznych mafijnych struktur PKP i przekazanie niektorych linii
gminom,a nieruchomosci w centrach miast tym miastom -niestety w tym idiotycznym
kraju [Polska] takie patologiczne instytucje, jak PKP, Zarzady Budynkow
Komunalnych, Agencja Mienia Wojskowego, etc - sa niestety NIE do
ruszenia.... .. .
Oto rezultat łupania w klawisze przez osobę, przedstawiającą się światu
jako "Robert Łubiński" <robert_lubinski.ANTYS@poczta.onet.pl
| Przed chwilą usłyszałem w Radiu Zet, że wiadukt w Stanczykach mozna kupic
| za 7500 zł.
1 kwietnia już był...
Jak to kupić? Kupić materiał pochodzący z rozbiórki wiaduktu, czy kupić
grunt, na którym ów wiadukt stoi?
Wklejam z serwisu PAP:
<KTO KUPI MOSTY W STAŃCZYKACH NA MAZURACH?
Jedne z najwyższych mostów w Polsce - Stańczyki (woj.
warmińsko-mazurskie) - wzorowane na rzymskich akweduktach - zostały
wystawione na sprzedaż przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa i
starostwo powiatowe w Gołdapi.
Wartość nieruchomości, w skład której wchodzą dwie działki oraz dwa
wiadukty, wyceniono na 7 tys. 600 zł. Cena mostów nie jest wysoka, dużo
więcej przyszłych nabywców kosztować będą remont i program użytkowania,
gdyż budowla jest wpisana do rejestru zabytków.
Mosty w Stańczykach - to zdaniem wielu znawców - najlepsze i
najpiękniejsze miejsce w Polsce do skoków na bungy i skoków
wahadłowych. Ostatnio jednak zabronionych ze względu na zły stan
techniczny budowli.
http://dziennik.pap.com.pl/index.html?dzial=GOS&poddzial=POL&id_depes...
BTW - żeby nowego wątku nie zakładać - też z PAP:
<NOCNE KRADZIEŻE TRAKCJI UTRUDNIAJĄ TRANSPORT NA ŚLĄSKU
Nocne kradzieże linii kolejowej i tramwajowej utrudniły w sobotę
ruch pociągów i tramwajów na Śląsku - poinformowały służby wojewody
śląskiego. Złodzieje, kradnący elementy trakcji na złom, to plaga dla
kolejarzy i spółki Śląskie Tramwaje.
Złodzieje ukradli 220 m linii zasilającej na szlaku kolejowym na
trasie Tarnowskie Góry - Opole, między miejscowościami Tworóg i
Borowiany.
http://dziennik.pap.com.pl/index.html?dzial=PRZ&poddzial=POL&id_depes...
Marek A. Salwa
...która mieszkała daleko za Warszawą.
- Pojedziemy pociągiem. Nie chce mi się na piechotę. -to mówiąc zrzuciła swój
zgrzebny strój i oczom Czaka ukazała się nader pociągającą panią w średnim
wieku. Spod zrzuconych rękawiczek imitujących skórę ukazały się piękne dłonie.
Obecnie miała na sobie czarną bieliznę i zero cellulitu.
Czak oniemiał.
- Zdziwiony? Jestem czarownicą a ponadto liposomy czynią cuda! -rzekła Jaga z
uśmiechem. Otworzyła swoją podręczną torbę. Po chwili miała na sobie strój
rodem z paryskiego żurnala.
- A po co ten kamuflaż ? - Czak nadal był zadziwiony.
- Ano po to, żeby mi dali spokój. Zaraz zaczną wołać na mnie, żem ateistka,
okultystka i diablica. Jeszcze na stosie by spalili! A tak to biorę emeryturę z
ZUS-u i mam spokój.
Pojechali pociągiem na północ. Tam, w nieprzebytej puszczy województwa
warmińsko-mazurskiego, w dawnych Prusach miała swoją chatkę. Czak pobył tam
parę tygodni po czym uznał, że trzebaby jaką robotę podłapać. Noga już prawie
wyleczona, zaś Jaga emeryturę miała małą, szkoda, żeby jej na grzbiecie
pasożytować. Ale wracać do Warszawy? Nie! Postanowił odpuścić sobie życie w
Warszawce i innych wielkich miastach. Lepiej mu było teraz w Polsce "B" niż w
wielkim świecie. Wzorem bohatera "Zmróż oczy" postanowił zostać administratorem
czy też stróżem opustoszałych budynków lokalnego pegieeru. Wprawdzie tamtejszy
szef Agencji Nieruchomości Rolnych nie znalazł odpowiedniego dla Czaka etatu,
ale pod wpływem zademonstrowanego KZP diametralnie zmienił swoje zdanie. Nie
chcąc podzielić losu połamanego właśnie przez Czaka krzesła dyrektor dał mu
czym prędzej robotę.
- No to teraz zrobię tu porządek.- rzekł Czak. Będzie tu jak w Teksasie! Nikt
mi nie ruszy pegieeru! Może nawet założę tu nowe miasto i będę sędzią jak w
filmie "Sędzia z Teksasu" Johna Hustona! -Czak tak sie rozpędził, że podał
nawet link do tego filmu w "Filmweb":
- www.filmweb.pl/FilmDescriptions?id=10572#10572 !!!- krzyknął.
- Muszę go zobaczyć- pisnął przestraszony szef ANR.
- No to do roboty!- radośnie wrzasnął Czak i wybiegł z gabinetu dyrektora,
trzaskając drzwiami. Dyrektor odsapnął z ulgą i otarł pot z czoła.