Live For Speed by Michal 011093
To i ja dorzucę jeszcze trzy grosze od siebie do tej zacnej dyskusji (oby takich więcej na naszym forum). Sądzę, że każda gra strategiczna jest na początek dobra jak się znajdzie jakiegoś stratega, który zechce w nią nowego gracza wprowadzić . Tak, że Koledzy Eurogracze (sory za tą tytulaturę, wiem, że nie wszyscy ją lubią), jeśli tylko macie taką możliwość, polecam tę drogę. Jeśli o mnie chodzi to potrafię skutecznie wprowadzić zupełnie nowych graczy i w trudne gry, jak np. "Waterloo 1815" Dragona (polecam się, jeśli ktoś mieszka albo bywa w Warszawie ). Każdą (no może prawie każdą) grą można się dobrze bawić jak tylko znajdzie się odpowiednią osobę do rozgrywki, taką która daną grę dobrze zna.
Ale oczywiście to pewnie wszyscy wiedzą, więc żeby nie było tylko samych truizmów, jeśli miałbym coś jeszcze polecać to ze starszych rzeczy fajny może być np. Grunwald 1410, Wiedeń 1683, a zwłaszcza jego rozszerzenie Parkany - da się rozegrać w 3 godziny, ja czasem wyrabiam się nawet w 2, ale to dlatego, że przeciwnicy szybko kapitulują . Sądzę, że jeśli ktoś ma taką możliwość, te dwie mogę szczerze polecić.
Cóż dziś zakończyłem zmagania z najnowszym numerem i oceniam go pozytywnie. Tekstowo na standardowym dobrym poziomie. Co prawda większość z recenzowanych gier mnie nie interesuje , ale i tak czyta się fajnie ( szczególnie brawa za recenzje dla EGM-a). Zabawny GW. Takie sobie Na Luzie i AR. Fajny artykuł o Techlandzie ( więcej takiej publicystyki, kiedyś była z tego co pamiętam fajna seria o tworzeniu gier). A co do covera w strategie nie grałem. Advent Rising skończyłem 2 dni temu i przyjemnie mi się w nią grało . Grafika szału już dziś nie robi. Ale za to fajnie się fika po mapie , do tego piękna muzyka i ciekawe moce. Dla mnie takie mocne 7. A dla CDA mocne 7 + , może by była ciut wyższa ocena ale mimo starań i postępowania wg wskazówek Ghosta z forum nie udało mi się uruchomić Made Mana ( przy starszych sterach to w ogóle się gry włączyć nie da ).
PS. Ramki z ocenami , mimo iż trochę bardziej kolorowe, nadal za piękne nie są . Jakieś takie szaro/bure, kolory nadal mimo wszystko jakieś takie przytłumione. Mnie się nie szczególnie podoba.
Jeśli można to ja bym się zgłosił na moderatora forum
Przy okazji się przedstawie!
Jestem Paweł pochodzę z Kielc mam 15 i pół lat. lubię siedzieć przed kompem a szczególnie na necie. Bardzo interesuje się grami takimi jak Starcraft, Clash, Diablo 2, mu i inne RPG i STRATEGIE. lubię naleśniki, frytki, hotdogi ^^. Nie lubie czosnku Jestem osobą miłą, fajną, żartobliwą, spokojną ale czasami wybucham złem i złoscią W szkole ucze się jako-tako. Lubię Informatykę (noo oczywiście bo co innego ) Matematykę, nie lubie skomplikowanych rzeczy. Jestem także ministrantem. Nie lubię przeklinać, pisać o świnstwach ale czasem mi się wypsnie Mam komputer od... 6 eoku życia, czyli od około 9, 10 lat. W wolnym czasie gram czsami czytam dowcipy (od 4-5 lat mam neta). Nie lubię: Chamstwa, Debilów, Noobów i trollow internetowych ("Poklikash?" "grash?" BUE!!) Lubie pisać poporawną polszczyzną. Co tam jeszcze... Nie lubie takich co się wywyższają, "tępią" innych, słabszych, nie lubię także tych co się ciągle do czegoś pchają jak do wody na pustyni (Mogę ja? prosze! ja ja !! ja chce! - A FUJ!) ale nie myślcie sobie że nie lubie proszenia... Mam szacunek do starszych (czasami młodszych) TO chyba wszystko co bym mógł powiedzieć o sobie... A teraz czemu chcę być moderatorem i o moim doświadczeniu w tym: Nie byłem Moderatorem, GMem na jakimś większym Forum, grze wogóle to jakoś, chciałbym być modem ponieważ chciałbym się tego nauczyć, także żeby tobie pomóc bo forum jedzie jak tam coś tam...
Jeśli to możliwe to bym prosił żebym mógł bym być Modem. POZDRO
Fallout, bez wątpienia, jeśli lubim RPGi. Jak dla mnie, te hity z Forgotten Realms, Baldury i Icewindy, w porównaniu z Falloutami to kicha - chociaż Baldura lubię (jedynkę), to jednak do Fallouta mu imo daleko. I o ile Fallout 1 był fany, o tyle sequel jest genialny, miodny i cudowny - ogromna dawka humoru, świetny system, faniasty świat i realia (w skrócie: Kalifornia po wojnie nuklearnej).
Ulubiony mój eRPeG na kompa.
Jeszcze słowo o BG/ID. Gry, owszem, dobre, przyjemnie się gra, ale w moim odczuciu - silnie przereklamowane.
Ja tam gustuję w starszych grach, zdecydowanie, i starsze strategie/RTSy polecę:
HoM&M 2, 3 - strategia turowa w świecie Might & Magic
KKnD 2: Krossfire - RTS w świecie po wielkiej wojnie nuklearnej (coś mi się z Falloutem kojarzy), genialny humor i ogólna fabuła, grafika - jak na grę starą - całkiem ładna; za to silnie grywalne. Praktycznie nie do nabycia już w żadnym sklepie.
Dune 2000 (remake Dune 2, też fajna) - RTS, oparte na 'Diunie' Herberta. Dodano Ordosów jako trzecią stronę konfliktu i zrobiono młóckę o Arrakis
Commandos: Behind Enemy Lines - chyba wiadomo ;] A kto nie zna komandosów - niech poznaje :]
Warcraft 2 - jak dla mnie, lepsze od trzeciej części. Miodniejsze takie, klimacior lepszy zachowuje.
Starcraft - jak chcecie wykład o grze, to do Dietra
A ze zręcznościówek wszelakich, to nieśmiertelny Prehistorik, Cannon Fodder, Doom i Doom 2*, czy Fury Of The Furries :]
* - nu co, w FPP też chodzi głównie o zręczność palców
no to z tym COD to dobre pomysły ale już w to grałem :/ natomiast propozycje Prakta są śmieszne moim zdaniem
no dalej ludzie wydaje mi się że gracie więcej niż ja więc na pewno macie do polecenia coś godnego uwagi
Skuś się na Gothica ;)
Jedynka jak dla mnie najlepsza.
Jak jakieś strategie możesz wypróbować Twierdze i Twierdze Krzyżowiec : P
Polecam także Heroes (oczywiście, że trójeczka najfajniejsza) i Disciples 2 (W Marcu podobno premiera trójeczki nie mogę się doczekać ! Bo gra można powiedzieć swego rodzaju rewelacyjna)
Tony Hawk też całkiem niezły, szczególnie te wcześniejsze wersje.
Jakieś FIFKI czy NBA ew. NHL.
Możesz wypróbować też jakiegoś Turoka, nie wiem czy najnowszy ci odpali (chociaż na tym najnowszym się zawiodłem to nie ten klimat) ale starsze wersje też są fajne.
GTA lub Hitman.
To chyba już wszystkie gry na, których się wychowałem ale powątpiewam więc pewnie coś jeszcze dopiszę : D.
@down
No to trudno ci dogodzić : D
Może jeszcze tak jak lordi napisał BloodRayne dosyć fajne i teraz mi wypadło z głowy ale sobie przypomnę i napisze ; p
Jednym słowem na początku Paradox to była grupa zapaleńców, którzy chcieli robić dobre, skomplikowane gry strategiczne i to się im udało w EU, EU2, HoI, HoI2. Te gry mają jeszcze swój specyficzny klimat, można w nie grać z przerwami przez kilka lat i się nie znudzą . Teraz ta grupa zapaleńców dorosła, ma swoje zobowiązania, a żeby je spełnić potrzebuje pieniędzy. I dlatego jakość ich gier przeszła w ilość. Na początku wypuszczają na rynek gniot za 100zł, później patch, który nazywają dodatkiem za 100zł, następny patch za 100zł i tak po wydaniu 300zł stwierdzamy, że taka EU3, czy HoI3 jest owszem fajna i ma dużo bajerów, ale nie ma tego czegoś!! I w końcu wracamy do grania w starsze gry. Przynajmniej u mnie tak było.:wink: W EU3 grałem chyba miesiąc i gra zaczęła mnie nudzić, demo HoI3 odpaliłem dwa razy i jak dla mnie o dwa razy za dużo.:grin:
Cytat:
Napisane przez wielkigal
:tongue:gothik czy jakoś tak jest fajny a szczególne 2 i 3 grałem u kolegi
Od kiedy gothic jest strategią???
A ja Ci poradzam ze strategii "starożytnych" rome total war, medival II, Kozaków ale to wszystko to RTS.
Z czasów "przyszłych" to moją ukochaną grę Supreme Commander i C&C 3
Poradzam Ci również wszystkie części anno a zwłaszcza anno1701 ze względu że jest tam ładna grafa 3d. The Guilds też nie pogardzę. Ze starszych gier to wcześniej wspomniane Kozacy, Twierdze no i legendarna gra total anhilation(tak dawno w to nie grałem że nie pamiętam jak to się zwie:tongue:)
>> Dodam że nie chciał bym grać w 10 część Heroesów :-)
>
> Wszyscy na nią czekamy, póki co mamy półmetek. :)
>
>> szukam jakiegoś tytułu
>> dla ludzi którzy już się trochę znudzili graniem i oblecieli wszystkie
>> starsze tytuły. Czyli gry z jakimiś nowymi pomysłami dla przykładu podam
>> jeden taki tytuł który mi się bardzo spodobał a mianowicie "Shadow of the
>> colossus" ale niestety to jest na konsole :( a mnie chodzi o gry na PC .
>
> Jeśli nie grałeś, to seria Total War wnosi sporo nowego do strategii.
> Mi najbardziej podpasowała Medieval Total War, a są jeszcze: Shogun T bo
> był trochę za mało urozmaicony (ciągle bitwy i bitwy :) W
> (starsza) i Rome TW (nowsza). Do każdej wyszedł oficjalny dodatek.
W shoguna grałem nawet mi się podobał, ale dość szybko mi się znudził. Te
nowsze gry to znowu nie pociągną na moim sprzęcie zapomniałem napisać że mam
PIII 900Mhz i 512 MRAM i dość kiepski akcelerator graficzny (Warctaft 3 już
mi kiepsko działał na tym sprzęcie). Akcelerator mógłbym dokupić ostatecznie
:). Także coś ze starszych tytułów by się przydało ale nie aż tak starych
jak to co wymieniłem. Narazie ściągam sobie Demo UFO Aftermath ale z opisów
które czytalem to jest raczej kiepskie (no i znowu jest to UFO :) czyli
odświeżanie starego pomysłu (no ale zobacze),a ja bym w coś oryginalnego
pograł. Hmm nie wiem może wyszła przez te 5 lat jakaś super przygodówka
fajna albo coś?
Będę oryginalna i powiem, że uwielbiam Simsy xD
Mimo, że ostatnio je porzuciłam potrafię się w nich zagłębić na długie godziny i nie jestem w tym osamotniona, koleżanki też je uwielbiają. Gdy byłam młodsza miałam bardzo dobrego kolegę, z którym mimo sporej różnicy wieku (jestem 5 lat starsza) spędzałam dużo czasu. Grałam z nim w różne rzeczy, najczęściej samochodowe, zwłaszcza NFS. Wszystkie inne, jakie nam wpadły w łapki, na przykład przygodową o Robin Hoodzie również pochłanialiśmy. Wyjątkiem są gry aż za nad to brutalne - mam delikatną psychikę, która nie toleruje takich rzeczy. Dużo gram też on-line i robię to odkąd pamiętam, choć bardziej w przerwie, gdy robię coś innego (Muzyka, chat, 10 okienek gg... xD). Lubię też zręcznościowe, dobrze mi się grało z przyjaciółką we wszelkie typu escape, ale później jakoś nie spotkałam nikogo z kim mogłabym to robić, a szkoda, bo w dwie osoby mogłyśmy przejść większość, a sama z reguły gubię się w połowie albo zdesperowana sięgam po walkthorough. Co do kodów to sporo znajomych uważa, że to dziwne, że np. do Simsów nie używam kodów i jaka bogata potrafię być bez nich. Używałam kiedyś, na początku to było fajne: masa kasy, pełna kontrola itd. Ale traci wtedy tą nutkę wyzwania - beznadzieja. Obecnie gram we wspanialą MMORPG, w którą wciągnęła mnie przyjaciółka - Guild Wars. Gra jest świetna ;3 Mój Tato też gra bardzo często ze mną, ale zależy od gry czy jest ode mnie lepszy, chociaż On celuje głównie w strategię, a ja w przygodowe. Heroesy też są świetne, ale nie miałam okazji mieć ich na długo, tej części która mi się podobała, a póżniej tak wyszło, że pozostałe mi się nie podobały. Świetną strategię też znalazłam, Age of Wanders, Shadow of Magic, ale nie mam płyty, więc mogę grać jedynie na starym komputerze ;3 I nigdy mi nie przyszło do głowy, by się zastanowić czy to damska czy męska rzecz ^^. Ale generalnie mam bardzo feministyczne usposobienie i uważam, że równouprawnienie dla wszystkich ludzi to priorytet.