Live For Speed by Michal 011093



Agrafka wraca z "wygnania" w piątek. Pewnie postara się pomóc.

To już jutro!!! Ale póki 'laptok' mi nie świruje...



Tak wpadłam na taki temacik
ja akurat potzrbuję rady co podać do papryk faszerowanych mięsem mielony z ryżem - mi do głowy przychodzi tylko pieczywo, ale chętnie podałabym je w jakiś ciekawy sposób - macie jakieś pomysły??

Pasują jedynie: ziemniaki, ryż, bagietka (kolejność nie oznacza preferencji) i to z powodu sosu, który trzeba jakoś zgarnąc z talerza. W warunkach 'nie-gościowych' podaję solo



Tym razem, ponieważ wybór był duży, wzięłam do faszerowania większą ilość niedużych, jasnozielonych papryk. W supermarketach i na bazarach tanio można jeszcze kupić różne ich odmiany.

Kliknij, aby zobaczyć załącznik

Składniki
10 niedużych jasnozielonych papryk
60 dkg mięsa mielonego (wołowe z wieprzowym)
2 czubate łyżki ryżu
mała cebula
jajko
ząbek czosnku
natka, koperek siekane
szczypta majeranku
2 szklanki bulionu (z kostki)
3-4 łyżki masła
sól, pieprz

Z papryki odciąć czapeczki od strony ogonka, oczyścić z nasion i białych błon. Kawałki miąższu, który został przy odkrojonych czapeczkach, drobno posiekać i dodać do miski, do której włożyliśmy mięso. Drobno posiekaną cebulę poddusić na łyżce masła do lekkiego zrumienienia i również dołożyć do miski. Ryż ugotować w dużej wodzie al dente, odcedzić i przelać zimną, żeby ostygł. Następnie dołożyć do mięsa, dodając przepuszczony przez praskę czosnek, po 2 - 3 łyżki siekanej natki i koperku, majeranek, jajko oraz sól i pieprz do smaku. Wszystko dokładnie wyrobić na jednolita masę. Nadziewać nią papryki i ustawiać w rondlu jedną obok drugiej. Podłożyć 2 łyżki masła, podlać bulionem i dusić około 40 minut pod przykryciem na niewielkim ogniu. Podawać posypane świeżym koperkiem i ozdobione kleksem śmietany. Równie dobrze smakuje z bagietką, jak i ziemniakami puree.



Co do faszerowanych jaj, znam jeszcze ich dwie wersje.
Pierwsza jest moja (właściwie zmodyfikowany przepis mojej mamy) i druga kolezanki - tą odmianę uwielbia moja córcia

Wersja zapożyczona - klasyczna (ponoć):

Jaja po ugotowaniu nie obieramy ze skorupek tylko tniemy na pół (wzdłuż), środki delikatnie wyjmujemy.
Białko i żółtka siekamy (albo mielimy) dodając pieprz, sól, świeżą zieleninę (koperek, szczypiorek może być natka pietruszki). Całość mieszamy z odrobiną masła. Farsz wkładamy do skorupek, wciskamy w bułkę tartą i podsmażamy na patelni. Podajemy na ciepłą z chrupiącą bagietką.

No i przyznam się, że te jaja też baaardzo lubię zjadać ale zrobic nie potrafię (przecięcie jajek i wydłubanie środka bez uszkodzenia skorupek to wyższa szkoła jazdy ... )

Natomiast 'moje' jajka faszerowane sa proste i nie wymagają zdolności manualnych
A przepis wstawię jak tylko zdjęcie będę mogła podpiąć.



znaleziony kilka dni temu na necie przepis
Już wypróbowany.;-) smakuje bardzo dobrze;-)


przygotowanie: 15 min
gotowanie: 15 min

Składniki

* 30 dkg mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
* kukurydza konserwowa
* fasolka czerwona
* czerwona cebula
* papryka czerwona
* ketchup 3 łyzki
* ogórek
* ziarenka smaku
* czosnek
* pieprz ziołowy
* bagietki francuskie

Sposób przygotowania

1. Mięso doprawiamy ziarenkami,czosnkiem i pieprzem.Smazymy na patelni ,rozbijając łyżką na małe kulki mięso.Paprykę kroimy w kostkę , cebulę w pół księżyce.Dodajemy do mięsa, chwilkę razem smazymy.
2. Dodajemy kukurydzę i fasolkę czerwoną.
3. Bagietkę kroimy na pół ,wydrążamy środki a bułki zapiekamy chwilke w piekarniku-aby nabrały chrupkości.
4. Do mięsa dodajemy ketchup,mieszamy i nakładamy do bagietki, razem a ogórkiem pokrojonym w plasterki.



Odleciałam jedząc to!;-)



Grill plenerowy ,ostatnio bardzo popularna forma przyjęcia dla firm

MIĘSA:

- Karkówka w piwie i w czosnku z pieprzem
- Kiełbasa po cygańsku
- Miodowe żeberka z cukinią
- Pikantne steki wołowe
- Skrzydełka w miodzie na grilla
- Szaszłyki drobiowe z papryką przeplatane boczkiem
- Szaszłyki z polędwicy wolowej
- Grillowana polędwica wieprzowa w rozmarynowej marynacie
- Prawdziwy hamburger po amerykańsku
- Pstrąg z masłem cytrynowym
- Łosoś z grilla

DODATKI:

- ziemniaki z dipem ziołowym
- garniec duszonek
- szaszłyki warzywne
- kolby z grilla
- pieczarki z grilla
- grzanki czosnkowe z bagietki
- papryka z grilla faszerowana żółtym ryżem szafranowym

SAŁATKI:

- sałatka z bobu i sera feta
- sałatka z rukoli, camembertem i pomidorami
- sałatka z kapusty pekińskiej , kukurydzy i mozarelli
- sałatka sycylijska piekielnie ostra
- sałatka z sałaty lodowej z brzoskwinią, kurczakiem i orzechami włoskimi

SOSY

- musztarda
- chrzan
- tzatzyki
- ketchup
- włoski ziołowy
- majonezowo-czosnkowy

DANIA GORACE Z KOCIOLKA :

- żurek staropolski
- barszcz czerwony czysty
- gulasz węgierski
- kwaśnica góralska na żeberkach
- wiejski kociołek
- boeuf strogonof

Ceny do uzgodnienia. dnia Śro 17:15, 23 Cze 2010, w całości zmieniany 3 razy



Ja, jak Megan, polecam risotto. Nie dość, że jest proste w przyrządzeniu i tanie, to jeszcze można to odgrzewać i wyglądu swojego nie traci (co najwyżej trzeba za każdym razem więcej sera tartego posypać na wierzch ). Można coś z przekąsek... jakieś jajka faszerowane czy łososia (z bagietką i masełkiem czosnkowym pycha).



My już po parapetówce Było 20 osób - ostatni zostali do 4:30, więc o 5:00 położyliśmy się spać
Jakby ktoś miał problem z jedzonkiem na parapetówke to wklejam nasze menu:
- chilli [z wołowiną, fasolą... przepis z przyprawy do chilli]
- skrzydełka z piekarnika
- sałatka z pierożkami tortelini
- sałatka z zupek chińskich z ogórkiem kiszonym, porem i kukurydzą
- sałatka porowa
- sałatka z tuńczykiem
- kotlety sojowe
- pieczywko [bagietki z masłem czosnkowym zapiekane z serem i pomidorem]
- jajka faszerowane
- sos czosnkowy
- ziemniaczki z przyprawą Prymata i z masełkiem czosnkowym zapieczone

- paluszki
- chipsy

Wszystko wszystkim smakowało
Zdjęć nie mam ;/



Indyk Faszerowany

Składniki:

1 indyk 5-6 kg
1 szklanka oleju
1 kieliszek białego wina
sól czosnkowa
1 cebula
1 główka czosnku
1 bagietka
2 suche kiełbaski
200 g boczku
150 g oliwek
1/2 kg winogron
1/4 kg orzechów włoskich
1/4 kg migdałów
4 jaja
1 kieliszek brandy
sól , pieprz

Indyka marynujemy białym winem , brandy ,solą czosnkową i pieprzem.
Nakuwamy go widelcem i odstawiamy w chłodne miejsce na 12-24 godzin.
Farsz:
Na patelni w oleju smażymy pokrojoną w kostkę cebulę , roztarty
czosnek. Gdy cebula się zeszkli dodajemy pokrojony boczek i suche
kiełbaski. Smażymy ok. 5 minut. Następnie dodajemy pokrojone migdały,
orzechy włoskie i pokrojone na pół wypestkowane oliwki. dusimy ok. 5
minut. Bagietkę kroimy w kostkę i polewamy ją białym winem , brandy ,
olejem posypujemy solą i pieprzem. Jajka gotujemy na twardo i kroimy
w grubą kostkę. Winogrona kroimy na połówki i wypestkujemy je.
Przygotowaną bagietkę , jajka i winogrona dosypujemy do patelni
mieszamy i przykrywany , odstawiamy na kilka minut.
Tak przygotowany farsz wkładamy do indyka do 3/4 objętości.
Zaszywamy go i obkładamy sporą ilością masła. Pieczemy ok. 1 godzinę
na 1 kg masy indyka w średnio nagrzanym piekarniku 150-160 stopni.

Poleca również farsz z wędrówki 7 - Staropolskim Smakiem

oto link:

http://kuchnia.mckornik.com/start.php
lub
http://www.staff.amu.edu....wedrowka007.htm

Smacznego i Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku

wlokas



- jako, że śledzik lubi pływać, to może jakieś krojone paseczki śledzia artystycznie nadziane na wykałaczkę, chętnie z dołożonym czymś kolorowym, żeby ładnie wyglądało?
- jajka gotowane na twardo faszerowane (połówki), byle nie polewane majonezem, albo majonezowym sosem, bo to się może dla niektórych źle skończyć
- ogóreczki kiszone/konserwowe, korniszonki, wszelkie warzywa w occie, ogóreczki nadziewane (wydrążone i do tego farsz np. jajeczno-wędlinowy z koperkiem i pietruszką zieloną)
- malutkie kanapeczki z wędliną/kabanosem, ogóreczkiem itp. na takiej długiej bagietce z marketu, albo na takich maciupkich sucharkach z "Biedronki", one nie są ani słodkie, ani słone, do wykorzystania także wszelkiego rodzaju: pasztety, rybki (sardynki, łosoś, śledź), sery, pasty, masła smakowe (w tym masło śledziowe) wyciskane przez "strzykawkę"
- jakieś kruche ciasto, też ani słone, ani słodkie i wgnieść w nie różne dodatki (do wyboru) robiąc coś w stylu domowych krakersów: z serem, wgnieść mak, cebulkę podsmażoną, jakieś orzeszki może, z papryką ostrą itp.
- kruche babeczki z wyciskanymi "kremami" pikantnymi, masłami smakowymi przybrane papryka konserwową, ogórkiem, zieleniną, sypane serem, oliwki itp.
- może w ogóle jakiś półmisek serów pikantnych w smaku, pokrojonych w kostkę, podane w postaci koreczków (grubych kostek, zamiast plastrów - bo to się w sumie bardziej z winem kojarzy)
- małe paszteciki, pierożki, wszelkie bułeczki nadziewane i zapiekane w piekarniku
- migdały z solą (1/4 kg migdałów, 1 łyżka soli: oparzyć migdały, obrać ze skórek, opłukać w zimnej wodzie, wrzucić do rondla z solą, mieszać często. Gdy zaczynają żółknąć, mieszać bez przerwy. Zrumienić, wyjąć na serwetkę, podać na gorąco)
- no i może coś z kuchni rosyjskiej/ukraińskiej - Oni tam wódką nie gardzą hehehe

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl