Live For Speed by Michal 011093
tu na forum był poruszany juz temat dokładnego mycia fajeczki. Spróbuj z płynem do mycia naczyń PUR, Zatkaj jedną dziurkę korpusa np. ta od dołu, odkręć rączkę od prysznica i dużym ciśnieniem gorącej wody przemyj korpus nastepnie przeczyść specjalnym wyciorem i ponownie gorącą wodą lub w ostateczności zakup specjalny preparat do mycia fajek. Nie pamiętam jego nazwy ale jest dostępny u Pihonta (www.nargile.pl)
Ja to robie tak
biore zoske wkladam pod kran(ciepla woda),zoska sie zmoczy a ja ja wyciskam tak aby woda ktora wyleci byla mniej wiecje biala /czysta
polewam zoske plynem do mycia naczyn(pur-jablkowy),i wyplukuje ten plyn,i tak z dwa razy zeby zoska byla czysta...i ladnie pachniala :D :D
zoske bardzo dobrze wyplukuje,wyciskam,susze w reczniku papierowym,a gdy jeszcze jest wilgotna to mietole ja koncowkami palcow...wtedy bedzie miekka pachnaca i czysta tak jak przed zakupem :D :D :D :D :D zycze powodzenia :]
KrzysiekPP <jimi@NOSPAM.ceti.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Pomoze ktos z bańkami ? :) Probuje dziecku zrobic jakis profesjonalny[/color]
Hej.
Temat dosc zlozony. Mialem kiedys malego hopla na tym punkcie. I sporo
eksperymentowalem. I tak:
- najlepiej woda destylowana,
- mi najlepiej spisywaly sie plyny do mycia naczyn Palmolive i Pur
- konicznie nalezy dodac gliceryny spozywczej.
Z proporcjami pokombinowac. Najwiecej wody, potem detergent i gliceryna.
Mi wychodzily 1,5 metrowe banki.
Mam nadzieje ze pomoglem.
Michal
--
[email]wartburg1@gazeta.SKASUJ-TO.pl[/email] napisał(a):[color=blue]
> KrzysiekPP <jimi@NOSPAM.ceti.pl> napisał(a):
>[color=green]
>> Pomoze ktos z bańkami ? :) Probuje dziecku zrobic jakis profesjonalny[/color]
>
> Hej.
> Temat dosc zlozony. Mialem kiedys malego hopla na tym punkcie. I sporo
> eksperymentowalem. I tak:
> - najlepiej woda destylowana,
> - mi najlepiej spisywaly sie plyny do mycia naczyn Palmolive i Pur
> - konicznie nalezy dodac gliceryny spozywczej.
> Z proporcjami pokombinowac. Najwiecej wody, potem detergent i gliceryna.
>
> Mi wychodzily 1,5 metrowe banki.
>
> Mam nadzieje ze pomoglem.
>
> Michal
>[/color]
koniecznie z gliceryna
Oki ja napisałam ogólnie i wiem, że kiedyś tam natykałam się na informacje,że ulegają biodegradacji - ostatnio jednak próbowałam zrobić przegląd na opakowaniach takich szuwaksów w domu i nigdzie takiej informacji nie mogę znaleźć.
Moze lepiej orientujesz się w tej sprawie - byłabym wdzięczna za jakąś konkretniejszą odpowiedź - bo tak znowu wiem dokładnie tyle ile z artykułów, że raczej należy stosować te które ulegają biodegradacji - począwszy od płynu do kąpieli a skończywszy na środkach do odkażania - nigdzie nie mogę znaleźć informacji o biodegradacji :-?
Ja używam Domestosa, Pronto, Ajaxów, Pur do mycia naczyń, tabletek do zmywarek Calgonitu najczęściej, - z proszków do prania Dosi, Viziru - czy z takich nalezy zrezygnować czy są ok - może gdzieś jest jakaś lista co można stosować a czego nie nalezy.
Ja zastanawiająć się nad tym uważam, że to jednak pewnie takie bez znaczenia nie jest - sama mam duże akwaria z filtrami zewnętrznymi - w końcu tam także odbywa się filtracja biologiczno, mechaniczna - takze są wkłady i organizmy, które oczyszczają - i wiem, że skuteczność filtra wykańcza używanie jakichkolwiek srodków do zmywania, mycia itd, niszczy te organizmy nawet zbyt ciepła woda - z opisu oczyszczalni ze zlożem biologicznie czynnym wychodzimi, że działanie jest bardzo zbliżone do działania właśnie filtrów w akwariach stąd moje pytanhie i wątpliwosci.
mamy jasny beżowy narożnik, skóra naturalna. już od 5 lat. wygląda jak nowy, może tylko miejscami na siedzisku skóra się lekko rozciągnęła (ale o miesiaca użytkujemy ją bardzo intensywnie, włącznie ze spaniem - rozkładany). mamy tez małe dziecko, które wchodzi i z butami na sofe, z jedzeniem, piciem itd.
jesli chodzi o mycie - dla mnie najlepiej sie sprawdza woda z niewielką iloscią płynu do mycia naczyć (ja używam PUR) i szoruję gąbeczkę taką jak do mycia naczyń. bardoz łatwo i suoper sie myje tym, tylko od razu trzeba wycierac do sucha. po myciu konserwuję płynem z lanoliną.
teraz do nowego domu do salonu chcę kupić sofę całkiem białą, nie wiem czy dobry pomysł
mebelplast ma niby jakąś super ekoskórę, że lepsza i trwalsza od naturalenej, i lepiej sie niby czyści.
W koncu sie udało :wink: dziekuje za info odnosnie plynu do mycia naczyn wykorzytsała Pur - na mokrą szmatke i na matowa powierzchnie na to woda z dodatkiem plynu a na koniec czysta woda nadmiar zdjęłam gabka - pasmami z gory na dol - nie ma zadnych smug Brzmi skomplikowanie ale zajelo to doslownie 5 minut Oliwke zdecydowanie odradzam- powierzchnia byla tlusta i prawie przezroczysta a na dodatek widac bylo kazde przylożenie palucha- w przypadku malych dzieci tragedia Tak wiec plyn do naczyn i zwykla woda :P