Live For Speed by Michal 011093
hej,
to jesli bylaby pogoda to bym do was dolaczyl w pieskowej skale na parkingu... z tamtad mozna sie bujnac do ojcowa ta fajna kreta droga, no i z powrotem w strone pustyni i ogrodzienca. w okolicach pieskowej skaly mozna by cos zjesc, przy drodze jest fajna knajpka z grillem , ostatnio kupilem pstrag'a ... niebo w gebie
ale tak jak mówiłem wżeczce nic nie ma to nie jest naturalna żeczka tylko tzw meljoracyjna
To jest tylko Twoja ocena, należałoby dogłębnie zbadać czy jest tam jakieś życie- to jedno jeśli nawet nie ma tam życia w co nie wieżę to za nic nie utrzymasz tam pstrąga, a jeśli jest tam jakiekolwiek życie to za najdłużej rok będzie pustynia a pstrąg pójdzie tam gdzie będzie miał co zjeść, i tyle wywalisz trochę kasy z pół roku się pobawisz i po bulu ,a szkody wyrządzone Twoim zarybieniem natura będzie naprawiać przez długie lata o ile da się coś naprawić
p.s. - Gofer - na ktorym odcinku Białej Przemszy łowiles (jaka miejscowosc) i jak obecnie wyglada rzeka?, bo na pocz. lutego byla strasznie brudna od miejsca połączenia z Białą, a powyzej byla zaś krystaliczna i totalnie bezrybna:/
Stan wód Białej Przemszy, pomijając odcinki poniżej zródeł i pustynne, na całej długości nigdy nie był idealny, nigdy nie był nawet bardzo dobry. Łowilem w Sosnowcu na Maczkach, jeden pstrąg uderzył powyżej jazu, drugi poniżej jazu.
Obecny stan wody, nie ma co ukrywac jest bardzo średni, żeby nie powiedzieć zly. Jest to spowodowane czyszczeniem kanału "Bolesław" - cały ten syf spływa do Przemszy. Oprócz tego trafiają się jeszcze takie obrazki
Sciek komunalny z okolicznych działek, smierdzi aż człowieka zatyka. Smutne to.
PABLO, może i było "w pustyni i w puszczy", z akcentem na w puszczy, ale teraz jest ...
Dwa z trzech kirysków pstrych
Cytat:
Armatka wodna co ja mówię ARMATY WODNE by się przydały żeby ten brud dokładnie zmyć z powierzchni ziemi.
No i co? Pstro? Zostanie pustynia!