Live For Speed by Michal 011093


Chłopie zajrzyj tutaj na przykład http://www.elkam.home.pl/agencja-amicus/
, myslę że ta grupa to nie miejsce na takie ogłoszenia.


dlaczego niby mam korzystac z uslug agencji nieruchomosci?
i dodatkowo placic prowizje oraz liczyc sie z tym ze cena bedzie zawyzona bo
agencja szuka frajera?
mysle ze to jest rowniez miejsce na takie ogloszenie - dotyczy bialegostoku !



np taki projekt:
www.technopark.org.pl/projekty_fire-up.php
Projekt FIRE-UP został zrealizowany przez konsorcjum 3 instytucji:
Fundacji Centrum Innowacji FIRE, Toruńskiej Agencji Rozwoju
Regionalnego S.A. i Fundacji Amicus Universitatis Nicolai Copernici
oraz przy współpracy władz i naukowców UMK w okresie od 4
października 2006 do 31 stycznia 2008 roku.

W projekcie FIRE-UP wzięli udział pracownicy naukowi, inżynieryjno-
techniczni i doktoranci UMK. Został opracowany folder zawierający
opisy 7 projektów badawczych o potencjale rynkowym zidentyfikowanych
na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Dla każdego z
projektów zostały przygotowane analizy biznesowe oraz opracowano
studium przypadku, w którym przedstawiono przykłady rozwiązań
systemowych, dotyczących komercjalizacji wyników badań naukowych
prowadzonych na publicznych uczelniach wyższych w wybranych krajach
Unii Europejskie




Chłopie zajrzyj tutaj na przykład http://www.elkam.home.pl/agencja-amicus/
, myslę że ta grupa to nie miejsce na takie ogłoszenia.
Pozzzdro
pol32



GESZEFTY PANA BOGA - czarny biznes (3)
III. CZARNY BIZNES

Rozkwit kościelnego biznesu budziłby podziw, gdyby nie fakt, że mamy tu do
czynienia z nieuczciwą konkurencją: firmy, które nie płacą podatków, odbierają
chleb tym, którzy je płacą. Nawet banki traktują Kościół kat. ulgowo - np. Bank
Pekao SA podpisał z Episkopatem umowę o obsłudze kościelnych osób prawnych,
dzięki czemu nie płacą one prowizji od operacji bankowych.

Kosztowne inwestycje
Czarna Struktura jest największym inwestorem na rynku budowlanym. Wykorzystując
darmową lub półdarmową pracę parafian, buduje ok. 700 kościołów. Astronomiczne
kwoty wydaje na przedsięwzięcia prestiżowe, jak monstrualna bazylika w Licheniu
dla 17 tys. wiernych. Gigantomanią grzeszy projekt Świątyni Opatrzności Bożej.
Na listę rekordów rozrzutności warto też wpisać słynny bursztynowy ołtarz
prałata Jankowskiego, który (ołtarz, nie prałat) ma przebić przepychem zaginioną
Bursztynową Komnatę. Już dziś czarni w Komisji Konkordatowej usiłują sobie
załatwić zwolnienie z przyszłego podatku katastralnego, którego wymiar ma być
uzależniony od wartości nieruchomości.
Rozdęty front inwestycyjny oraz zamiłowanie do przepychu zmuszają do zabiegania
o szmal wszelkimi, nawet ryzykownymi sposobami. Episkopat włożył 2,4 mln dolarów
w założone wspólnie z amerykańskim funduszem Amvescap Towarzystwo Emerytalne
Arka Invesco. Miało być 300 tys. klientów - jest klapa, uwieńczona przejęciem
Arki przez Pocztowca. Zbudowanemu na kościelnej działce biurowcowi Roma Center
(11 tys. mkw.), w którym 50 proc. udziałów ma archidiecezja warszawska, nie
pomogło nawet kropidło Glempa. Połowa lokali stoi pusta, a tu trzeba spłacać 17
mln dolarów kredytu...

Imperium medialne
Oficjalnie deklarując obrzydzenie do materialistycznego kapitalizmu, Kościół
przejmuje udziały w spółkach giełdowych.
Archidiecezja poznańska np. w ramach odszkodowania za utracone nieruchomości
dostała akcje cieszyńskiego Polifarbu, Kopeksu, Wólczanki, browarów Okocim oraz
Brok. Od tej pory kościelne apele o trzeźwość nie brzmią szczerze, przynajmniej
w Poznaniu.
Kościół ma również duże, prężne domy wydawnicze ("Pallotinum", jezuickie
"Apostolstwo Modlitwy", "Loretanum" ss. Norbertanek, Wydawnictwo Naukowe
Uniwersytetu Wyszyńskiego) i około setki małych wydawnictw. Około stu tytułów
prasy katolickiej. Tani czas reklamowy proponuje ponad 60 stacji radiowych.
Ogromnymi środkami mętnego pochodzenia dysponuje Rydzykowe Radio "Maryja".
Franciszkanie są udziałowcami Telewizji Familijnej, w której utopiły ogromne
miliony rządzone przez AWS spółki skarbu państwa.
Kościół handluje prawem do używania znaków i symboli, np. Jasnej Góry.
Udostępnia wieże kościelne dla operatorów telefonii komórkowej. Prowadzi liczne
biura podróży pod szyldem "punktów pielgrzymkowych", szpitale, apteki, fermy,
tuczarnie, firmy budowlane i transportowe.
I cholera wie, co jeszcze.

Baza lokalowa
Po przeniesieniu nauki religii do szkół na plebaniach lub w osobnych budynkach
parafialnych zwolniło się ok. 10 tys. sal katechetycznych. Zasoby lokalowe
czarnych wciąż zaś rosną dzięki hojności Komisji Majątkowej i samorządów. W
kościelnych obiektach mieszczą się dziś prywatne uczelnie, szkoły i przedszkola,
sklepy, hurtownie, kwiaciarnie, restauracje, kawiarnie, smażalnie kurczaków,
biura różnych firm, banki, a niekiedy nawet instytucje państwowe, np.
Konferencja Episkopatu Polski wynajmuje część swego budynku Krajowej Radzie
Radiofonii i Telewizji.
Wielki szmal tłucze dla Kościoła słynna zakopiańska "Księżówka". Nieźle radzi
sobie ekskluzywny pensjonat ojców pallotynów w Konstancinie, z basenem i terenem
rekreacyjnym. Luksusowy hotel "Wit Stwosz" otworzył w Krakowie proboszcz parafii
mariackiej, ks. Bronisław Fidelus. Na Żoliborzu w Warszawie działa parafialny
Dom Pielgrzyma "Amicus": 44 łóżka, restauracja, kawiarnia, sala konferencyjna na
300 osób.

Od geszeftu do geszeftu
W Krakowie augustianie sprzedali ziemię, na której stanął supermarket HIT.
Do Kościoła należy kamienica przy Floriańskiej, w której mieści się McDonald's.
W Kielcach na odzyskanej przez czarnych działce powstała stacja Statoil. W
Grudziądzu ks. Piotr Neumann prowadzi największą w mieście drukarnię.
Archidiecezja katowicka czerpie zyski z Wydawnictwa i Księgarni św. Jacka wraz z
siecią sklepów oraz ze spółki Ars Catholica (pracownia konserwacji zabytków,
introligatornia, zakład pogrzebowy), 100-hektarowego gospodarstwa w Kokoszycach,
agencji reklamowej itp. Parafia w zakopiańskiej Olczy ma własną elektrownię
wodną i sprzedaje prąd Polskim Sieciom Elektroenergetycznym.
Podoba nam się również zaradność proboszcza ze Starachowic, który eksploatuje
pokłady gliny. Ekspansji kościelnej przedsiębiorczości oparły się chyba już
tylko agencje towarzyskie, co zresztą smuci pobożne panienki.
Jaki zysk to wszystko przynosi, wie jedynie Najwyższy Szef, zwany Stwórcą.

(Dorota Zielińska)
www.nie.com.pl/main.php?dzial=akt&id=17



Klosz sam-soba wspierany "teologią" czarny biznes
III. CZARNY BIZNES

Rozkwit kościelnego biznesu budziłby podziw, gdyby nie fakt, że mamy tu do
czynienia z nieuczciwą konkurencją: firmy, które nie płacą podatków, odbierają
chleb tym, którzy je płacą. Nawet banki traktują Kościół kat. ulgowo - np. Bank
Pekao SA podpisał z Episkopatem umowę o obsłudze kościelnych osób prawnych,
dzięki czemu nie płacą one prowizji od operacji bankowych.

Kosztowne inwestycje
Czarna Struktura jest największym inwestorem na rynku budowlanym. Wykorzystując
darmową lub półdarmową pracę parafian, buduje ok. 700 kościołów. Astronomiczne
kwoty wydaje na przedsięwzięcia prestiżowe, jak monstrualna bazylika w Licheniu
dla 17 tys. wiernych. Gigantomanią grzeszy projekt Świątyni Opatrzności Bożej.
Na listę rekordów rozrzutności warto też wpisać słynny bursztynowy ołtarz
prałata Jankowskiego, który (ołtarz, nie prałat) ma przebić przepychem zaginioną
Bursztynową Komnatę. Już dziś czarni w Komisji Konkordatowej usiłują sobie
załatwić zwolnienie z przyszłego podatku katastralnego, którego wymiar ma być
uzależniony od wartości nieruchomości.
Rozdęty front inwestycyjny oraz zamiłowanie do przepychu zmuszają do zabiegania
o szmal wszelkimi, nawet ryzykownymi sposobami. Episkopat włożył 2,4 mln dolarów
w założone wspólnie z amerykańskim funduszem Amvescap Towarzystwo Emerytalne
Arka Invesco. Miało być 300 tys. klientów - jest klapa, uwieńczona przejęciem
Arki przez Pocztowca. Zbudowanemu na kościelnej działce biurowcowi Roma Center
(11 tys. mkw.), w którym 50 proc. udziałów ma archidiecezja warszawska, nie
pomogło nawet kropidło Glempa. Połowa lokali stoi pusta, a tu trzeba spłacać 17
mln dolarów kredytu...

Imperium medialne
Oficjalnie deklarując obrzydzenie do materialistycznego kapitalizmu, Kościół
przejmuje udziały w spółkach giełdowych.
Archidiecezja poznańska np. w ramach odszkodowania za utracone nieruchomości
dostała akcje cieszyńskiego Polifarbu, Kopeksu, Wólczanki, browarów Okocim oraz
Brok. Od tej pory kościelne apele o trzeźwość nie brzmią szczerze, przynajmniej
w Poznaniu.
Kościół ma również duże, prężne domy wydawnicze ("Pallotinum", jezuickie
"Apostolstwo Modlitwy", "Loretanum" ss. Norbertanek, Wydawnictwo Naukowe
Uniwersytetu Wyszyńskiego) i około setki małych wydawnictw. Około stu tytułów
prasy katolickiej. Tani czas reklamowy proponuje ponad 60 stacji radiowych.
Ogromnymi środkami mętnego pochodzenia dysponuje Rydzykowe Radio "Maryja".
Franciszkanie są udziałowcami Telewizji Familijnej, w której utopiły ogromne
miliony rządzone przez AWS spółki skarbu państwa.
Kościół handluje prawem do używania znaków i symboli, np. Jasnej Góry.
Udostępnia wieże kościelne dla operatorów telefonii komórkowej. Prowadzi liczne
biura podróży pod szyldem "punktów pielgrzymkowych", szpitale, apteki, fermy,
tuczarnie, firmy budowlane i transportowe.
I cholera wie, co jeszcze.

Baza lokalowa
Po przeniesieniu nauki religii do szkół na plebaniach lub w osobnych budynkach
parafialnych zwolniło się ok. 10 tys. sal katechetycznych. Zasoby lokalowe
czarnych wciąż zaś rosną dzięki hojności Komisji Majątkowej i samorządów. W
kościelnych obiektach mieszczą się dziś prywatne uczelnie, szkoły i przedszkola,
sklepy, hurtownie, kwiaciarnie, restauracje, kawiarnie, smażalnie kurczaków,
biura różnych firm, banki, a niekiedy nawet instytucje państwowe, np.
Konferencja Episkopatu Polski wynajmuje część swego budynku Krajowej Radzie
Radiofonii i Telewizji.
Wielki szmal tłucze dla Kościoła słynna zakopiańska "Księżówka". Nieźle radzi
sobie ekskluzywny pensjonat ojców pallotynów w Konstancinie, z basenem i terenem
rekreacyjnym. Luksusowy hotel "Wit Stwosz" otworzył w Krakowie proboszcz parafii
mariackiej, ks. Bronisław Fidelus. Na Żoliborzu w Warszawie działa parafialny
Dom Pielgrzyma "Amicus": 44 łóżka, restauracja, kawiarnia, sala konferencyjna na
300 osób.

Od geszeftu do geszeftu
W Krakowie augustianie sprzedali ziemię, na której stanął supermarket HIT.
Do Kościoła należy kamienica przy Floriańskiej, w której mieści się McDonald's.
W Kielcach na odzyskanej przez czarnych działce powstała stacja Statoil. W
Grudziądzu ks. Piotr Neumann prowadzi największą w mieście drukarnię.
Archidiecezja katowicka czerpie zyski z Wydawnictwa i Księgarni św. Jacka wraz z
siecią sklepów oraz ze spółki Ars Catholica (pracownia konserwacji zabytków,
introligatornia, zakład pogrzebowy), 100-hektarowego gospodarstwa w Kokoszycach,
agencji reklamowej itp. Parafia w zakopiańskiej Olczy ma własną elektrownię
wodną i sprzedaje prąd Polskim Sieciom Elektroenergetycznym.
Podoba nam się również zaradność proboszcza ze Starachowic, który eksploatuje
pokłady gliny. Ekspansji kościelnej przedsiębiorczości oparły się chyba już
tylko agencje towarzyskie, co zresztą smuci pobożne panienki.
Jaki zysk to wszystko przynosi, wie jedynie Najwyższy Szef, zwany Stwórcą.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=69&w=957503&a=26841954

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl