Live For Speed by Michal 011093
Agencja Mienia Wojskowego planuje w listopadzie sprzedać w drodze przetargu Fort VI przy ulicy Lutyckiej.
Zabudowania Fortu VI mają 4500m2 powierzchni i leżą na prawie 10 hektarowej działce. Choć teren na którym położona jest nieruchomość nie posiada aktualnego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania teren nieruchomości oznaczono jako UF – usługi w fortach.
Agencja Mienia Wojskowego oszacowała wartość fortu na 2,5 mln złotych, i taka też będzie cena wywoławcza obiektu. Ponieważ cały teren Fortu VI jest wpisany do rejestru zabytków, wylicytowana podczas listopadowego przetargu kwota zostanie obniżona o połowę. Być może więc nabywca, jeśli nie będzie innych chętnych kupi obiekt za 1 mln 250 tysięcy złotych.
Fort VI to jeden z 18 fortów tworzących tzw. "Twierdzę Poznań" (Festung Posen), trzeci co do wielkości system tego typu w Europie. W skład twierdzy wchodziły dwa rejony: twierdza poligonalna (rozciągająca się wzdłuż ścisłego centrum miasta) oraz twierdza fortowa – 18 fortów + szereg obiektów wspomagających umieszczonych w pierścieniu o średnicy 9,5 km oraz obwodzie 30 km. Obecnie część fortów należy do miasta, część do Agencji Mienia Wojskowego a część jest w rękach prywatnych.
Dokładny termin przetargu nie jest jeszcze znany.
Źródło - http://epoznan.pl/index.php?section=news&subsection=news&id=15624
Porty regionalne czekają zmiany właścicielskie. Potrzebują inwestycji, więc potencjalni udziałowcy są ostrożni. Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze (PPL) powinno wkrótce stać się akcjonariuszem mniejszościowym w regionalnych portach lotniczych. Tak wynika z zapowiedzi Eugeniusza Wróbla, sekretarza stanu w Ministerstwie Transportu i Budownictwa. Zmiany właścicielskie dotyczyć będą przede wszystkim lotnisk w Krakowie-Balicach, Poznaniu-Ławicy, i Szczecinie-Goleniowie. Tam bowiem PPL jest obecnie właścicielem większościowym. Dla przykładu w podkrakowskich Balicach w rękach PPL jest nieco ponad 85 proc. spółki zarządzającej lotniskiem. Nabywaniem udziałów jest zainteresowany samorząd. - Co do kierunku działań, to bardzo dobra decyzja. Trzeba jednak rozważyć wszystkie możliwe sposoby przejmowania - mówi Witold Śmiałek, wicemarszałek województwa małopolskiego. Najkorzystniejszą opcją dla władz lokalnych byłoby nieodpłatne przejęcie udziałów w lotnisku. Porty regionalne jednak pilnie potrzebują środków na rozwój, a taki wariant niewiele zmieni ich sytuację. Wygląda jednak na to, że nie wszędzie władze lokalne są pierwsze w kolejce do przejmowania udziałów. - Samorząd nie ma środków na tego typu inwestycję. Udział PPL jednak wkrótce spadnie, ale dzięki Agencji Mienia Wojskowego, która wniesie aportem tereny należące dotychczas do wojska - wyjaśnia Krzysztof Pawłowski, prezes Portu Lotniczego Poznań-Ławica, gdzie PPL posiada 63,64 proc.
źródło: www.awiator.com
18 grudnia 2006r. w dowództwie Sił Powietrznych w Warszawie odbyło się spotkanie organizatorów Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2007 w Radomiu.
Celem spotkania było podpisanie dwóch ważnych dla organizacji imprezy dokumentów: czterostronnego „Porozumienia o wspólnym organizowaniu Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2007 w Radomiu” oraz Umowy pomiędzy DSP i Targami Kielce określającej wzajemne zobowiązania wynikające ze wspólnego jej organizowania.
Sygnatariuszami porozumienia byli Dowódca Sił Powietrznych gen broni pil. Stanisław TARGOSZ, Z-ca Prezesa Agencji Minia Wojskowego ds. zagospodarowania mienia Krzysztof BUCHOLSKI, Prezes spółki Targi Kielce Andrzej MOCHOŃ, Prezydent Radomia Andrzej KOSZTOWNIAK oraz Prezes Aeroklubu Polskiego Gromosław CZEMPIŃSKI
Air Show 2007 to dziesiąte z kolei pokazy lotnicze organizowane przez Siły Powietrzne (wcześniej Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej). Nazwa Air Show po raz pierwszy została użyta podczas Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show w Dęblinie w 1995r.
Historia Pokazów:
1991 - Poznań - Ławica
1995 - Dęblin
1997 - Bydgoszcz
1998 - DĘBLIN
2000 - RADOM
2001 - RADOM
2002 - RADOM
2003 - RADOM
2005 - RADOM
„Ochronę fizyczną kompleksu wojskowego 2783 przy ul. Bukowskiej 34 w Poznaniu”
wybrana została oferta nr 4 firmy Agencja Ochrony Osób i Mienia , ul. Krośnieńska 24, 60-162 Poznań z ceną brutto za 1 rbg 15,86 zł jako najkorzystniejsza wśród ofert ważnych. To znalazłem ale cena to zaniżona na max. U nas jedna z firm po rozejrzeniu się mowi o ok20-23zł. My kosztujemy 18zł tto jak w armii oszczedza sie?
Oto fragmenty informacji zamieszczonych na stronie www.babimost.pl:
Majątkiem pokoszarowym zarządza Agencja Mienia Wojskowego. Ostatnio Agencja sprzedała dwie działki na terenie byłych koszar. Jedną, po byłym kasynie, nabyła firma z Konina na działalność handlową pod nazwą ,,POLOmarket”. Drugą działkę nabyła firma z Poznania pod budowę stacji paliw.
Prowadzone są także działania w celu rozwiązania problemów handlu ogólnospożywczego. Rok następny będzie zdecydowanym krokiem w tym kierunku, gdyż powstaną markety, oczekiwane przez naszych mieszkańców.
Witam wszystkich forumowiczów. Jako kierownik sekcji strzeleckiej Wojskowego Klubu Sportowego Grunwald Poznań chciałbym nieco zdementować wypowiedź kolegi Szoguna. Nie jesteśmy we władaniu miasta ani nie planujemy zamknięcia strzelnicy. Teren na którym znajduje się strzelnica należy do Agencji Mienia Wojskowego i w tej chwili nie jest przewidziany do sprzedaży. Dodatkowym plusem obiektu jest atest policyjny. Na dzień dzisiejszy tylko nasza strzelnica posiada taki dokument (przynajmniej jeśli chodzi o obiekty wojskowe). W związku z tym na strzelnicy rzeczywiście odbywają swoje strzelania praktycznie wszystkie jednostki poznańskich sił powietrznych. Strzelania te odbywają się jednak do godziny 14:30-15:00. W godzinach popołudniowych trenują zawodnicy grupy powszechnej oraz grupa "wyczynowa". Wpisowe kosztuje u nas 20 zł a składka roczna 180 zł (płatna do końca 1 kwartału). Czyli 15 zł/miesiąc. W tej cenie członkowie mają zapewnioną opiekę instruktora, broń klubową, stanowisko i tarcze. Amunicję niestety trzeba zapewnić we własnym zakresie. Wyjątkiem jest tu śrut. Staramy się aby strzelnica była czynna w dni powszednie od 14 do 18-19 w zależności od chętnych. Mamy kryte, ogrzewane strzelnice 25m (8 stanowisk) oraz 10m (9 stanowisk). Wszystkich chętnych zapraszamy (ul. Saperska 48).
Za Gazeta Wyborcza, co prawda watek nieco poboczny, ale jednak zwiazany z naszym stadionem:
Właściciele fortu VIII i m.in. kawałka stadionu Lecha nie zostali wpisani do księgi wieczystej
dmk 09-05-2005 , ostatnia aktualizacja 09-05-2005 18:50
Błąd urzędnika sprawił, że w 2002 r. wraz z fortem VIII w prywatnych rękach znalazł się m.in. kawałek stadionu Lecha. Miasto chce się dogadać z właścicielami fortu, ale okazuje się, że sąd odmówił im ostatnio wpisu do księgi wieczystej. Na razie więc nic się nie da zrobić
Sprawa się ciągnie od pięciu lat i opóźniła m.in. przebudowę stadionu Lecha Poznań. W sierpniu 2000 r. miasto zamieniło się z Agencją Mienia Wojskowego na forty: oddało Fort VIII, a otrzymało Fort VII. W styczniu 2002 r. agencja sprzedała Fort VIII za 1 mln 205 tys. zł mieszkańcom Poznania i Częstochowy. Okazało, się że przez błąd urzędnika w rękach prywatnych znalazły się przy okazji także inne grunty: część korony stadionu Lecha, parking przy Instytucie Ochrony Roślin oraz droga dojazdowa na przedłużeniu ul. Rumuńskiej. Miasto złożyło propozycję zamiany gruntów, ale nie doszła ona do skutku. Odkupienie przez miasto gruntów przy stadionie też okazało się niemożliwe. - Sąd Rejonowy w Poznaniu oddalił wniosek o wpisanie prawa własności prywatnych nabywców do księgi wieczystej - relacjonuje Paulina Suszka z biura prasowego Urzędu Miasta. - Dopóki nie będzie tego wpisu miasto nie może wykonać żadnego ruchu - dodaje.
Dlaczego sąd odrzucił wniosek o wpisie do księgi wieczystej?
Fort VIII jest wpisany do rejestru zabytków. Tymczasem nabywcy chcieli, żeby do księgi wieczystej wpisać, że do każdego z nich należy połowa fortu. - Sąd uznał, że jest to niezgodne z decyzją konserwatora zabytków - tłumaczy Piotr Górecki, rzecznik Sądu Rejonowego w Poznaniu.
Postanowienie nie jest jeszcze prawomocne.
POZNAŃ - Fort VI – inwestycja pełna niespodzianek
Monika Kaczyńska
2008-08-16 06:10:00
Agencja Mienia Wojskowego wystawiła na sprzedaż Fort VI. W ogłoszeniu przetargowym umieściła zalecenia konserwatora zabytków, odnośnie remontu obiektu i przyszłego jego wykorzystania. Nie znalazła się w nim jednak informacja o tym, że obiekt, w którym zimują nietoperze jest uznany za obszar przyrodniczo cenny dla Unii Europejskiej i podlega także ochronie konserwatora przyrody.
– To istotna informacja dla przyszłego kupca – twierdzi Radosław Dzięciołowski z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody „Salamandra”. –Wysłaliśmy do Agencji Mienia Wojskowego pismo w tej sprawie. Zwłaszcza, że realizacja zaleceń konserwatora zabytków umieszczonych w ogłoszeniu może doprowadzić do zniszczenia siedlisk nietoperzy, a to narazi właściciela na sankcje. Dodatkowo będzie zobowiązany doprowadzić fort do stanu poprzedniego i zrobić wszystko żeby wróciły tam nietoperze.
AMW pismo otrzymała, ale nie widzi problemu. – Agencja Mienia Wojskowego ogłaszając sprzedaż nieruchomości jest zobowiązana do umieszczania informacji o objęciu nieruchomości ochroną konserwatorską, wyłącznie w zakresie przewidzianym w ustawie o ochronie zabytków. Dlatego AMW w ogłoszeniu o przetargu jest zobowiązana do podania wstępnych zaleceń konserwatora zabytków, niezależnie od ewentualnych zastrzeżeń dotyczących ich treści wskazanych przez jakiekolwiek stowarzyszenie, w tym i PTOP „Salamandra” – twierdzi Małgorzata Golińska, rzeczniczka AMW. – Poza tym obszar „fortyfikacje w Poznaniu PLH 30 0005” nie został wpisany do obszarów Natura 2000, jest to bowiem dopiero obszar projektowany. Oznacza to, że ochrona przewidziana w tym artykule (art. 33 ust. 1) jest wyłącznie tymczasowa – dodaje.
– O żadnej tymczasowości nie ma tu mowy – zwraca uwagę Dzięciołowski. – Obszar faktycznie nie został włączony do sieci Natura 2000, ale uznany za cenny dla Unii Europejskiej. To oznacza jeszcze większe ograniczenia. Między innymi dla takiego obszaru musi być sporządzony plan ochrony, a obszar zatwierdzony przez Komisję Europejską tak jak ten, musi zostać utworzony przez rząd.
http://poznan.naszemiasto.pl/wydarzenia/887058.html