Live For Speed by Michal 011093
Bestia pokochała turystów
Przekupili niedźwiedzia jedzeniem
Trzyletni niedźwiadek na Słowacji wraca do hotelu, a turyści go karmią. To jedna z większym atrakcji hotelu na słowawckim Liptowie.
http://www.dziennik.pl/files/archive/00205/Nied_wied__Brunatny_205047e.jpg
Przekupili niedźwiedzia fot. Polska Agencja Prasowa / Piotr Rybarczyk
Pracownicy hotelu są wściekli na gości, bo jak twierdzą, niedźwiedź wraca, gdyż dostaje jedzenie od nierozważnych turystów.
"To dzika bestia, a nie domowe zwierzę. I naprawdę niebezpieczne jest zbliżanie się do niego. Niedźwiedzie mogą biegać z prędkością 60 km na godzinę" - denerwował się jeden z pracowników hotelu.
Inni podchodzą do tej sprawy z humorem. "Jesteśmy dość ubogim hotelem i nie stać nas na ochronę, dzięki niedźwiedziowi już taką mamy" - mówi kelner RasĹĄo TiąĹĄan.
Jednak obrońcy zwierząt też zwracają uwagę, że to także niekorzystna sytuacja dla niedźwiedzia. "Jeżeli przyzwyczai się do ludzi tym ciężej będzie mu wrócić do samodzielnego życia w przyrodzie. Powinno się go jak najszybciej przepłoszyć " - mówi obrońca zwieząta Eryk BalĂĄź. Jego zdaniem w odwrotnym przypadku niedźwiedź skończy w ZOO lub po prostu będzie na odstrzał.
Słowacy od dawna mają problemy z niedźwiedziami. Od jakiegoś czasu się namnożyły i są niebezpieczne dla turystów. W ostatni czwartek niedźwiedź napadł 57-letniego myśliwego.
Klr
"Lidove Noviny"
źródło: dziennik.pl
Witam.
Co do alarmu bez powiadomienia, to można to traktować jako pieniądze wyrzucone w błoto, taki gadżecik do domu...
Tym bardziej, że zetki nie należą do najlepiej zabezpieczonych elementów instalacji.
Alarm w zasadzie powinien być podłączony pomijając eski w rozdzielni, żeby nie było możliwości odłączenia zasilania z RG budynku, ale to tylko marzenie instalatora...
Podstawa: powiadomienie GSM i przynajmniej 1 zaufany sąsiad, lub rodzina w pobliżu, najlepszym rozwiązaniem jest agencja ochrony i 2 niezależne źródła powiadomienia [gsm + radiówka].
Porada szkodliwa. [Łukasz]
" />
">Nie, egzaminator może nie mieć zapiętych pasów pod warunkiem, że jest w pracy
Tak samo taksówkarze nie muszą zapinać pasów i osoby, które mają zaświadczenie lekarskie (np. kobiety w ciąży).
Zwolnione Są:
-osoby mające orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania pasów,
-kobiety o widocznej ciąży,
-kierujący taksówką osobową podczas przewożenia pasażerów,
-instruktora, egzaminatora podczas szkolenia bądĂË egzaminowania,
-policjanta, funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego,
-funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu podczas wykonywania czynności służbowych,
-zespołu medycznego w czasie udzielania pomocy medycznej,
-konwojenta podczas przewożenia wartości pieniężnych,
-osoby chorej lub niepełnosprawnej przewożonej na noszach lub w wózku
inwalidzkim.
Nad monitoringiem warto sie zastanowic, ale to koszt ok 50zł dodatkowo do czynszu.
.
Koxmarto możesz nam napisać jak wyliczyłaś te 50 zł miesięcznie ??? Miesięczna obsługa sameg minitoringu powinna kosztować nas grosze, chyba że liczysz do tego jeszcze agencje ochrony przez 24 h.
Byłbym za tym żeby monitoring podpiąć pod antene zbiorczą, dodatkowo zainstalować tam urządzenie rejestrujące żeby pamiętało nagrania 3 dni do tyłu i po sprawie. Jeżeli mielibyśmy z tym czekać aż wprowadzą się nasi sąsiedzi z bloku naprzeciw to myślę że może się to skończyć odwleczeniem sprawy nawet i do dwóch lat.
sector, nie chce nic udowodnic, bo poprostu nie jestem expertem od kosztow organizacji takich eventow, mysle, ze pare osob moglo by sie tu bardziej kompetentnie wypowiedziec (pamietam dyskusje o kosztach imprez toczone na FmT)
ale mysle, ze oprocz kosztow wymienionych przeze mnie poprzednio dochodza jeszcze np. te zwiazane z agencja ochrony, stuffem, osobami ktore zalatwiaja wszystkie pozwolenia w urzedach, policji itd. Tego wszytskiego nie ma w przypadku imprezy klubowej (bo to sa ich stale koszty, czy zaprosza Pattersona czy Dj Mietka). Mozliwe, ze artysci tez zadaja wiecej kasy im wieksza impreza. Pomagalem robic eventy firmowe i wiem, ze to naprawde sporo kosztuje, by oplacic firmy ktore zajmuja sie tzw produkcja. Jak powiedzialem nie jestem jednak specem od muzycznych imprez, tak sie staram na chlopski rozum to pojac
Poza tym pamietaj, ze przedsiebiorcy (przynajmniej w teorii) nie kieruja sie zasada maksymalizacji sprzedazy ilosci sztuk (np. liczby biletow), a zasada maksymalizacji zysku. Zalezy im raczej by zarobic jak najwiecej i tak ustalaja cene biletow, by laczny zysk byl jak najwiekszy. Wiedza, ze przy okreslonej cenie zarobia wiecej niz przy nizszej, nawet zakladajac mniejsza frekwencje
jak wiec wytlumaczyc to, ze na zachodzie ceny biletow sa czesto nizsze, a wszytsko na duzo wyzszym poziomie? A tego to juz nie wiem, wiec musze wam jednak przyznac racje :D
Ceny w polsce to zenua, a to ze taka rodzima marka jak (R)TX laduje w manieczkach, zasluguje na interwencje co najmniej Ryszarda Cebuli :)
" />witam STALOWCÓW!!!
Jeśli chodzi o komentarze Jaśka ,to niech tam dalej z kangurami po buszu skacze a nie głupio komentuje o tym o czym nie ma pojęcia.Nawet jeśli są pseudokibice i próbują robić dym to dobra ochrona z pewnością do tego nie dopuści. Ta "ochrona" (celowo ten cudzysłów) to albo niedobitki zomowców albo dresiarze ubrani w mundury agencji ochrony. Prawdę piszą ci ,którzy twierdzą ,że to nierozgarnięte osiłki.Unia musi zatrudnić prawdziwą agencję ochrony. Natomiast jeśli chodzi o przeprosiny z ich strony to napewno nie padną -a dlaczego? a to dlatego ,że wydali na to ciche przyzwolenie. Zatrudnili tę agencję i pozwolili im na trening przez meczami piłkarskimi,a że kibice żużla nie są tak agresywni to i nie musieli się bać,że podczas treningu im się coś przykrego przytrafi.Faktem jest też to ,że HEKTOR od początku nastawiony był na wojnę i chciał ją za wszelką cenę sprowokować.
I nadal tak jest. Licencja zawsze byla jest i bedzie. To zaden wybieg. to Prawo polskie.
Przy odpowiedzi na to pytanie decydujące znaczenie ma sama ustawa o ochronie praw autorskich. Otóż jej art. 4 pkt 4 stanowi, iż tzw. proste informacje prasowe nie stanowią przedmiotu praw autorskich, a tym samym nie podlegają ochronie autorskoprawnej, którą przewiduje ta ustawa. Serwisy internetowe nie muszą zatem płacić agencjom, aby zamieszczać doniesienia informacyjne. Ponadto powołać się można na art. 25 tejże ustawy, który stanowi, iż można rozpowszechniać, bez żadnych kosztów, w celach informacyjnych â w prasie, radiu i telewizji â już rozpowszechnione sprawozdania o aktualnych wydarzeniach, krótkie wyciągi ze sprawozdań, artykułów i wypowiedzi o aktualnych wydarzeniach, krótkie streszczenia rozpowszechnionych utworów. Jest to tzw. ustawowa licencja. Doniesienia agencyjno-prasowe o bieżących wydarzeniach na ogół mogą być właśnie zakwalifikowane jako proste informacje prasowe. Zgodna jest co do tego doktryna prawa. Specjalista od prawa autorskiego, Andrzej Karpowicz, w książce Autor - Wydawca. Poradnik prawa autorskiego definiuje proste informacje prasowe następująco: âŸProste informacje prasowe â to określenie należy traktować jako odpowiednik 'informacji prasowej', a zatem dotyczyć ono może jedynie podstawowego efektu pracy dziennikarza â informacji pozbawionej komentarza i oceny". Newsy na ogół nie cechuje dostateczny stopień twórczości, który jest elementem konstytutywnym, aby można było je chronić prawem autorskim. W dobie społeczeństwa informacyjnego ograniczanie obiegu informacji z bieżących wydarzeń motywowane interesami ekonomicznymi agencji informacyjnych i dużych publikatorów nie mogłoby być zaakceptowanie, a zatem ograniczenie ochrony autorskoprawnej prostych informacji prasowych może wynikać nie tylko z istoty utworu, ale i z interesu społecznego.
Kto śledzi posła Ziobrę?
- Istnieje jednak jeszcze inne wytłumaczenie - inwigilacja może być dziełem ludzi związanych z grupami interesu, którym były minister zaszedł za skórę. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, pod koniec 2006 r. ABW weryfikowała informacje o tym, że jedna z korporacji prawniczych wynajęła prywatnego detektywa, by zrobił Ziobrze kompromitujące zdjęcia. - Nie mogę o tym mówić, gdyż obowiązuje mnie tajemnica państwowa - ucina nasze pytania o tamto śledztwo Bogdan Święczkowski, były szef Agencji.
W tym samym czasie policyjne Centralne Biuro Śledcze sprawdzało doniesienia, iż nieznani zleceniodawcy szukają wykonawcy podobnego zadania w świecie przestępczym. W efekcie ministrowi na przełomie 2006 i 2007 r. przydzielono ochronę BOR.
źródło: http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul ... ykul=25858
Wszystko oczywiście w interesie klientów, dbając o zapewnienie najwyższych standardów zawodowych i etycznych członków korporacji.
Swoją drogą ciekawe czy ktoś podchwyci ten wątek - bo taka potwierdzona informacja (jeśli uzyskała by potwierdzenie), według mnie, może wywołać niezłą sensację, na długie lata podważając (obecnie, bez żadnego uzasadnienia, bardzo wysoką) pozycję korporacji prawniczych. Co otwiera bardzo szerokie pole do działania doradcom prawnym.
Nie chcę się tu bawić w "political fiction" - ale miejsce publikacji (Newsweek - raczej przychylny rządowi) może sugerować iż ten przeciek poszedł z rządu.
Udało by się upiec "dwie pieczenie na jednym ogniu" - po pierwsze odwrócić uwagę od zarzutów o inwigilację Ziobry przez obecne służby specjalne, oraz pozbyć się balastu w postaci korporacji prawniczych (...dodatkowo, jako że korporacje kojarzone są z olbrzymimi wpływami na lewicy, pogrążone, pociągnęły by też trochę w dół lewicę).
Ale zobaczymy - szczególnie czy w ogóle i ewentualnie które media podchwycą temat.
UPDATE:
Rzetelność wg. Gazety Wyborczej:
"Inna teoria mówi, że inwigilacja może być dziełem grup interesu, którym Ziobro zaszedł za skórę: według niepotwierdzonych informacji "Newsweeka" ABW sprawdza informację na temat wynajęcia przez jedną z kancelarii prawniczych prywatnego detektywa, który miał zrobić Ziobrze kompromitujące zdjęcia."
źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 23390.html
"korporacja prawnicza" czy "kancelaria prawnicza"... co za różnica .
Z całego tekstu dotarło do mnie jedno zdanie:
Agencje ochrony są gorsze niż niemieckie obozy koncentracyjne, a Adolf Hitler przy kierownikach zmiany to Anioł Pokoju.
wynajmując agencje ochrony możesz odstraszyć potencjalnych złodziei
Witam,
jakie macie Państwo doświadczenia (dobre, złe) z agencjami ochrony,
obecnymi na naszym osiedlu i opiekującymi się konkretnymi domami?
Marek
KGHM zamraża płace
Zarząd KGHM Polska Miedź S.A. podjął decyzję o zamrożenia w tym roku płac w spółce. Swoją decyzję tłumaczy załamaniem cen miedzi i ochroną miejsc pracy, które w przypadku wzrostu kosztów w firmie mogłyby być zagrożone.
Zarząd zdecydował się utrzymać poziom płacy podstawowej (bez dodatkowej nagrody rocznej) na niezmienionym poziomie w stosunku do 2008 roku (6 606 złotych). W tym roku niższa będzie tylko wypłata dodatkowej nagrody rocznej. Jak pisze spółka w komunikacie dla prasy wynika to z zapisów układu zbiorowego, który jej wysokość uzależnia od osiągniętego przez KGHM zysku. Według założeń budżetu będzie on dużo niższy niż przed rokiem (zaledwie 488 mln złotych w stosunku do 2,9 mld złotych zakładanych w roku 2008).
Jak podkreśla spółka, choć średnia płaca podstawowa w KGHM nie zmieni się w stosunku do roku 2008, to jednak pracownicy spółki odczują pewne zmiany dzięki obniżeniu podatku dochodowego z 40% do 32% w 2009 roku. Jak czytamy w komunikacie dochód podlegający opodatkowaniu według najwyższej stawki w 2008 roku uzyskało 45 procent pracowników KGHM.
Jednocześnie Zarząd KGHM poinformował, że plany na rok 2009 zakładają zmniejszenia zatrudnienia o 334 osoby. Nastąpi ono głównie na stanowiskach nierobotniczych, w administracji, i zrealizowane zostanie poprzez naturalne odejścia pracowników na emerytury.
Jak podała na swoich stronach internetowych "Rzeczpospolita" za agencją Reuters dwa największe związki zawodowe działające w KGHM Polska Miedź nie zgadzają się z decyzją zarządu i rozważają spór zbiorowy. Ostateczną decyzję podejmą w przyszłym tygodniu po konsultacjach z załogą i prawnikami.
wnp.pl (WP) - 10-03-2009
http://hutnictwo.wnp.pl/kghm-zamraza-place,75065_1_0_0.html