Live For Speed by Michal 011093

Cóż, nie pierwszy i nie ostatni raz zdarza się coś takiego. Opinia Polaków na
zachodzie niestety nie jest zbyt pochlebna, inicjatywa państwa i rządzących aby
to zmienić. Mała podpowiedź, wynajmijcie dobrą agencję PR, która nie będzie
zajmowała się takimi szczegółami jak kształt logo Polski tylko wykorzysta
potencjał tego kraju i chęć obcokrajowców do zasmakowania czegoś innego. Kraków
od roku stał się bardzo popularny, może i Polska mogłaby na tym zyskać?



Po socjologii szczególnie na AGH chyba jednak latwiej o prace. Znajomy prowadzi
agencje PR i wywiesil w zeszlym roku ogloszenia dla kandydatow do pracy wlasnie
na wydzialach socjologii w Krakowie. Zglosilo sie niewiele osób, od których sie
dowiedzial ze wiekszosc ich znajomych ze studiow prace znalazla juz na III
roku. A politologia to taka troche sztuka dla sztuki. Studia sa ciekawe ale z
perspektywami po nich juz gorzej...



Sądząc po komentarzu o Wrocławiu, Wrocławiak pisał
cały artykuł. Dużo propagandowych peanów, brak treści.

Z szacunkiem do rozwoju miasta Wrocławia, który wyjątkowe tempo przybrał, jednak
to częściowo efekt (oprócz pracy i autentycznego sukcesu mieszkańców) pozycji
wyjściowej. Wraz z Łodzią i Szczecinem kilka dekadę temu należał do najmniej
rozwiniętych spośród 9 dużych aglomeracji, z największym bezrobociem, a z tych
trzech miał najwyższy kapitał kwalifikacji. I słusznie wszystkie państwowe
agencje (PAIZ i biura radców handlowych) Wrocław promowały jako miasto
niewykorzstanego potencjału. Teraz miasto stać wreszcie na remonty zaniedbanej
infrastruktury, gdyż za komuny Wrocław nawet bardziej niż Poznań był miastem,
które omijały centralne inwestycje.

Jednak nie można zapominać, że wciąż PKB Warszawy to w skali porównawczej
(polska średnia 100) ok. 450, Poznania 330, Krakowa i 3miasta 170, Katowic 150,
Wrocławia 140. Do tego akurat w Poznaniu niemal wszystkie inwestycje zagraniczne
lat 90-tych ulokowane zostały w najludniejszym powiecie ziemskim, w 300
tysięcznym powiecie poznańskim. Ale odnoszenie się do statystyk GUS nie leży w
ramach PR wrocławskiego urzędu miasta. Ostatecznie jest to też zrozumiałe.



Winner - ostrzeżenie przed firmą!
Witam wszystkich!

Jeśli starasz się o pracę w Agencji Koncertowej winner z krakowa, "uprzejmię
donoszę" że nie warto. Jest to nierzetelna, nieuczciwa, oszukująca pracowników
na kasę i nie tylko przedsiębiorstwo. Masz pracować jako PR manager w agencji
koncertowej, a dowiedsz sie, że jesteś od wszystkiego i trak naprawdę to nikt
tam nawet nei wie, po co im był PRowiec. Już nie mówiąc o cieniutkich zarobkach.

Po szczegóły zgłoś się na maila: rf12@o2.pl

Pozdrawiam
RAgh



Promocja miasta do kitu....
Fakt że miasto nasze ma sporo kompleksów a gazety i dziennikarze jeszcze nas w
tym utwierdzają. Ale jest także prawdą że osoby odpowiedzialne za promocje
miasta naprawdę się na tym nie znają.
Wystarczy popatrzeć. Promocja Krakowa - plakaty na łódzkich przystankach, spoty
reklamowe swoją drogą fajne. Wrocław specjalna strona WWW ciekawe hasło bilbordy.

Generalnie duże akcje ogólnopolskie. Oczywiście zaraz cyowana dzisiaj pani z UML
od promocji powie że mają mały budżet. Ale prawda jest taka że za te pieniądze
które gmina rokrocznie wydaje można by było zatrudnić naprawdę fają agencję
reklamową i PR która by przygotowała i wdrożyła strategię reklamy i zmiany
wizerunku miasta w Polsce.
No ale nikt się nie zdecyduje bo przecież wtedy można by było zwolnić w Wydziale
Promcji UML prawie wszystkich ostawiając może ze trzy osoby

pozdr
OLO



Prawo Murphego odc.1 Jeśli udoskonalasz coś dostatecznie długo, napewno to zepsujesz.
Miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze.
Straż Miejska w Krakowie miała się rozwijać, za poprzedników corocznie przybywało 50 nowych etatów, teraz jest 0 (słownie zero).
Miały być nowe budynki a teraz budynki które miały być dla Straży otrzymują instytucje i fundacje spoza miasta.
Miała być grupa szybkiego reagowania i przesuwanie działań w kierunku bezpieczeństwa ,jest grupa ulotkowa, plakaty Tybetu i kupki psie.
Strażnicy mieli pomogać mieszkańcom a teraz biegają za nimi aby pouczyc każdego za byle co aby tylko był wynik.
Miał być świetny wizerunek medialny ale najlepszy rzecznik uciekł ze Straży, agencja PR także,nastepny rzecznik nawet nie zaczął a już skończył a nabór nowy w trakcie.
Miała być współpraca ze społecznościa lokalną a są kłótnie i oskarżanie Radnych, Straż miała być najlepszą jednostką a jest w izolacji.
Miała być świetna wizja przyszłości Straży a po konferencji wszyscy już wiedzą, że poza ściganiem babć z pietruszką niczego nie można się spodziewać.



Ale czego się Pan spodziewa po urzędnikach? Przecież oni nie mają
żadnego doświadczenia w promocji czegokolwiek. Wystarczyłoby wziąć
pierwszego lepszego studenta, który współpracuje z agencją PR w
większym mieście, dać mu budżet w wysokości 500 tysięcy złotych (to
nawet mniej, niż 10% tego, co ma do wydania urząd) i pokazałby
państwu z IX Wieków "jak się to robi".

Miarą skutecznego działania nie są powstałe programy, strategie,
centa, wrota Świętokrzyskie i inne cuda na kiju. Miarą sukcesu są
goście z Warszawy, Krakowa, Trójmiasta, itd.

Te 7 milionów złotych musi zostać zmarnowane. Czy urzędnicy w
jakikolwiek sposób odpowiadają za wydane pieniądze? Oczywiście są
organa kontrolne - od RIO, przez prokuraturę po sądy - ale jeszcze
nie słyszłałem, żeby jakiś polityk został ukarany za wyrzucenie w
błoto pieniędzy podatników.

Myślę, że dobrze byłoby, żeby urzędnicy poszli wreszcie po rozum do
głowy i wynajęli kilka prywatnych firm - każdą z innej działki - od
PR, marketingu turystycznego, reklamy, od badań ewaluacyjnych, etc.
Tylko to gwarantuje zyski z tej kampanii dla województwa. Tylko, że
urzędnicy nawet tego nie wiedzą.



smutne, ale prawda.
Przyłączam się do głosu PR-a
Zważcie, ze to wszystko można było SPOKOJNIE napisać bez wymieniania nazwy
agencji. Elegancka gazeta takich rzeczy nie robi. Argument, że nie byłoby o czym
pisać, gdyby nie wymieniano nazw, jest (sorry) bałamutny.
"Gość z tej agencji demo" nie dlatego ma coś ciekawego do powiedzenia,
że jest z tej agencji.
On ma coś do powiedzenia sam z siebie.
Tym bardziej, że to dobry, rzeczowy tekst, ma ząb, można z nim polemizować i -
według moich skromnych informacji - nieźle oddaje część istoty Krakowa.

Odnośnie zaś do głosu Pilcha, szczególnie w części dotyczącej Kisiela, to bez
urazy, ale grzecznie byłoby pamiętać - Panie Pilch - że Kisiel (nie tylko
Kisiel, Brandys i Boy-Żeleński, Waldorff też) do Warszawy WRÓCIŁ. A nie
wyjechał. Taki niby drobiazg. A jednak.

H.



Kraków - miasto cudaków
PR agencji Demo aż bije po oczach. I zaczyna sie od samego leadu tekstu.
Agencja Demo metaforą miasta????????? Takie spostrzeżenie po miesiącu prcy w
agencji?????
Panie Autorze - dla mnie sprawa jest czytelna: chce Pan zapunktować w nowym
miejscu pracy.
Dziwi mnie, że Gazeta Wyborcza na to pozwala, a myślałem że to medium obiektywne
i etyczne...
Przecież to czysty opis agencji i osób w niej pracujących - darmowa krypciocha.
Bardzo negatywnie odbieram ten tekst - brzydko i nieetycznie tak nachalnie się
promować. PEWNIE WYTNIECIE PAńSTWO TEN KOMENTARZ...



Profesor Majchrowski to chłopak boski!
Gość portalu: młody napisał(a):

> To najlepszy od lat prezydent Krakowa !!!!

Młody - starasz się o pracę w UM i dlatego mu włazisz bez wazeliny?

> I przyszły Prezydent PR !

Której agencji PR?



Znane marki czerpią pomysły od studentów
"- Opłaca się. Zamiast wydawać krocie na agencje reklamy, dostajemy
mnóstwo prac za darmo. Nic, tylko przebierać i robić wokół całej
sprawy mnóstwo pozytywnego szumu. Krakowskie uczelnie są dla wielu
firm prawdziwą kopalnią pomysłów. Ale korzystają na tym też
studenci - ocenia jeden z czołowych producentów markowej damskiej
bielizny z południa Polski. Chwali się, że w swej firmie zatrudnił
już dwóch laureatów podobnych konkursów z Krakowa. - Są świetni.
Złowiłem ich i dzięki temu pracującej dla mnie agencji płacę teraz
czterokrotnie mniej, jedynie za działania PR - mówi z dumą"

firmy dostają kilkadziesiąt DARMOWYCH propozycji na raz, a jak im
sie zechce to zatrudnią ze 2-3 osoby
ja bym na miejscu tych naprawdę najlepszych studentów założył firmę
(wspólnie lub pojedynczo), a na swoich pracach dawał znaki wodne z
logo firmy - niech sie ludzie uczą profesjonalnego podejścia do
biznesu, bo inaczej każdy po nich bedzie "jeździł".... takie
podejście firm do ludzi jest możliwe tylko w Polsce - uczelnie nie
sponsorują najlepszych (niby z braku kasy, a na głupoty uczelnia
kasę ma - wystarczyłoby każdemu z tych studentów dać 1000 zł/mies.,
to jest pryszcz w porównaniu do trwonionej kasy na "różne, ważne
rzeczy dla rozwoju uczelni")



Przewozy Regionalne wychodzą naprzeciw turystom
Od 1 września w odpowiedzi na zapotrzebowanie turystów rusza nowa
oferta Przewozów Regionalnych w Małopolsce. Jak podała Polska
Agencja Prasowa, pociągi połączą Kopalnię Soli w Wieliczce, Kraków i
były obóz hitlerowski Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.

Pociągi na tej trasie będą kursować co godzinę i będzie ich w sumie
40 w ciągu doby. Dyrektor małopolskiego oddziału PKP PR Ryszard
Rębilas powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że stworzenie nowego
bezpośredniego połączenia to również efekt porządkowania siatki po
przejęciu spółki przewozowej przez samorządy wojewódzkie. Żeby
oferta była jeszcze bardziej atrakcyjna, pociągi kursujące tą trasą,
będą objęte promocją „Połączenie w dobrej cenie”, dzięki czemu ceny
biletów będą o około 30% tańsze niż normalnie. To efekt polityki
Przewozów Regionalnych, które chcą stać się konkurencyjne dla busów
i autobusów.
www.rynek-kolejowy.pl/12521/Przewozy%2BRegionalne%2Bwychodz%25B1%2Bnaprzeciw%2Bturystom.htm



No... z prezem i Matkami Boskimi nie mam nic wspolnego ;)

Cos o mnie?

Nie mam potrzeby lansowac siebie, ale skoro pytasz...

Jak wspomnialem, studiowalem dziennikarstwo i komunikacje spoleczna na UJ
(dziennie), prace w mediach zaczalem 9 lat temu (etaty w dzienniku, tygodniku,
rozglosni radiowej, wspolpraca z polska i niemiecka tv, publikacje w necie).
Pozniej pracowalem jako PR manager w dwoch firmach (za duze pieniadze), dwoch
fundacjach i jednym stowarzyszeniu (dla NGO zawsze spolecznie).

Mieszkalem w Krakowie i Warszawie, niedawno wrocilem w rodzinne strony, bo tu
czas plynie trzy razy wolniej. Teraz pracuje jako freelancer. Ostatnio pisze
glownie strategie PR - dla agencji lub bezposrednio dla firm czy instytucji.
Plany zalozenia wlasnej, pierwszej na Podkarpaciu agencji PR, wciaz odkladam na
przyszlosc.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl