Live For Speed by Michal 011093

" />O planowanych zmianach dowiedziałem się wczoraj a dzis dodatkowo informacje te potwierdził serwis www.prawojazdy.com.pl na stronie głównej.
Przypomne może jakich tematów zmiany dotyczą:
1.kwestia egzaminowania na pojazdach szkół jazdy
2.przekazanie kompetencji tworzenia list egzaminatorów bezpośrednio do urzędów marszałkowskich ( zamiast do WORD, jak to jest obecnie).

Co do tego pierwszego tematu jestem jak najbardziej za. W końcu uspokoiła by się sprawa przetargów na pojazdy dla WORDów. W głowie się nie mieści że nie ma żadnej współpracy pomiędzy WORDAmi a właścicielami ośrodków szkolenia. W kazdym razie takiej współpracy nie ma w Łodzi. Jeżeli podstawowym kryterium jest cena pojazdów (tylko dla WORDu) aż 85% a tylko 15% jest to dostępność do punktów serwisowych to gdzie tu jest mowa o logice? Przykładowo już raz tak Łódź załatwiono zakupując "rewelacyjne" Corsy i pozostawiając aż jeden punkt serwisowy w Łodzi "rewelacyjny" TRAX który pewnie lada dzień straci swoją autoryzację i by naprawiać auta w ramach gwarancji trzeba będzie jeździć do Zduńskiej Woli. Teraz kolejny "rewelacyjny" przetarg Toyota Yaris - jeszcze lepiej, nie ma żdanego serwisu w Łodzi !!! a dając cene dumpingową 22.000 za sztukę załatwiła marki które o wiele lepiej były by w stanie zaspokoic potrzeby OSK. ( fiat,skoda). Jakie wasze jest zdanie , jak współpracujecie w WORDach w swoich miastach? Czy tez jest aż tak opornie?

Ad2 Chyba nie do przejścia, niestety. Jeśli raz dano taką siłę WORDom to chyba nikt nie jest w stanie tego zmienić. Przecież teraz WORD to super prosperująca firma która zarabia na wszystkim co się da. Już nie tylko standardowe egzaminy, szkolenia itp ale i agencje bankowe w tych samych budynkach które za wpłaty za egzamin na konto WORDu biorą więcej niż Poczta Polska. Ciekaw jestm kiedy trzeba bedzie płacić za formularze itp

Słyszałem że są duże szanse na te zmiany z powodu tego co się dzieje w ministerstwie. Ponoć wkońcu zaczynają się pytać specjalistów, osób związanych ze szkoleniem kierowców ale jakie bedą rezultaty? Ja szczerze trzymam kciuki za te zmiany, zobaczymy co z tego wyjdzie



Moment... a czy ja gdzies powiedzialem ze Internet jest zly?? Lub ze jestem jego przeciwnikiem??

Dzieju jedynie zasugerowal ze podany przeze mnie przyklad mozna odniesc do calego internetu...

A ja mialem na mysli miedzy innymi fragment ktory juz wczesniej cytowalem w tym temacie:

Facebookowa obsesja coraz większa. Ludzie się uzależniają

Coraz więcej Amerykanów uzależnia się od portalu społecznościowego Facebook - donosi Agencja France Presse. Z najnowszych ankiet wynika, że w przypadku 34 proc. kobiet w wieku od 18 do 34 lat wejście na Facebooka jest pierwszą rzeczą, którą robią po przebudzeniu.

Badania przeprowadzone w maju i czerwcu przez firmę Lightspeed Research dla Oxygen Media wykazały, że 39 proc. z 1,6 tys. użytkowników mediów społecznych w wieku od 18 do 54 lat przyznaje się do uzależnienia od Facebooka.

57 proc. młodych kobiet stwierdziło, że częściej komunikują się z ludźmi za pośrednictwem internetu niż w rzeczywistości, przy czym 31 proc. z nich woli swój wirtualny wizerunek od realnego. Ich uzależnienie daje o sobie znać nie tylko rano, gdy zasiadają przy komputerze, zanim jeszcze umyją zęby, ale również nie pozwala im spokojnie spać. 26 proc. kobiet wstaje w nocy, by sprawdzić wiadomości.

63 proc. kobiet używa Facebooka jako narzędzia ułatwiającego kontakty w życiu zawodowym. Dla prawie połowy Amerykanek Facebook stanowi źródło bieżących wiadomości. 64 proc. samotnych mężczyzn i 50 proc. kobiet uważa, że Facebook ułatwia poznanie i spotkanie innych singli.

Ankieta wykazała również, że młodym mężczyznom znacznie łatwiej niż kobietom zaprzestać używania Facebooka (24 proc. w porównaniu z 9 proc. kobiet).

Jak jednak wynika z informacji udostępnionych przez serwis InsideFacebook.com, widoczny jest spadek liczby nowych użytkowników w USA. W czerwcu Facebookowi przybyło jedynie 320 zwolenników, podczas gdy w maju było ich aż 7,8 mln.

http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Fac ... omosc.html



Tajne służby śledzą nasze listy

Nasze listy śledzi ABW. Na razie w Poznaniu, ale wkrótce specjalny system na pocztach w całym kraju zeskanuje koperty, a do agentów trafią dane o adresatach, nadawcach i analiza grafologiczna - pisze DZIENNIK. ABW wpływa nawet na przetargi Poczty Polskiej, by mieć dane z listów Polaków.

Informator DZIENNIKA tak opisuje przetarg na dostawę maszyn sortujących: poczta informuje ABW, że planuje zakup maszyn, a ABW odpowiada: "Interesują nas funkcje specjalne". Chodzi o elektroniczny system opracowywania korespondencji, który umożliwia tworzenie bazy danych o adresatach i nadawcach oraz analizę grafologiczną. Zbiera się komisja przetargowa, sporządza specyfikację istotnych warunków zamówienia. Swoje wymagania techniczne przysyła ABW. Komisja nie wtrąca się do oceny funkcji specjalnych, pyta o to agencję. Wysyła do niej pismo z prośbą o ocenę ofert. ABW odpowiada, pismo jest poufne, a uzasadnienie ocen dla poszczególnych firm ściśle tajne.

DZIENNIK dotarł do takiej poufnej korespondencji wysyłanej z ABW do Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej. W piśmie z 3 listopada 2003 r. ówczesny zastępca szefa ABW Mieczysław Tarnowski chwali ofertę firmy Siemens jako spełniającą "warunki funkcji specjalnych realizowanych na potrzeby obronności i bezpieczeństwa państwa". Podobnego zdania dwa lata później jest wiceszef ABW Marek Wachnik. W piśmie z 20 grudnia 2005 r. poleca Poczcie Polskiej ofertę Siemensa, która "zakłada rozwiązania bezpieczne z punktu widzenia konspiracji wykonywanych przez ABW działań".

Jak wynika z korespondencji, firma Siemens jest od wielu lat preferowana przez ABW. Maszyny Siemensa kupowano już w latach 90. dla pocztowych sortowni w Krakowie, Łodzi i Katowicach.

Gdy w 2003 r. rozstrzygano przetarg na dostawę maszyn sortujących dla poznańskiego centrum ekspedycyjno-rozdzielczego, wygrał Siemens, choć niemieckie maszyny były droższe od japońskich aż o 30 proc. O tym, że poczta przepłaca, napisała wówczas "Gazeta Wyborcza". Nie wiadomo było, dlaczego poczta woli droższe maszyny. Oficjalnym powodem odrzucenia oferty firmy Mitsui był błąd rachunkowy. Japończycy, kalkulując cenę, zaokrąglili ją o... 20 euro na niekorzyść poczty. Przewodniczący komisji przetargowej Arkadiusz Idzik był nieugięty. "Rozmiar błędów i ich przyczyny nie mają znaczenia" - tłumaczył.

"Maszyny Siemensa były droższe, bo robiły analizę grafologiczną. Tej funkcji nie mieli Japończycy" - opowiada pracownik Poczty Polskiej.

Wiele wskazuje na to, że przetarg rozstrzygnęły wówczas specsłużby. Teraz może się to powtórzyć. W kwietniu, tuż przed ogłoszeniem ostatniego przetargu na dostawę maszyn o wartości 250 mln zł, doszło do spotkania kierownictwa poczty i szefów ABW. Nie wiadomo, jakie zapadły decyzje. Wszystko objęte jest klauzulą tajemnicy państwowej.

"Umowa ABW z Pocztą Polską jest ściśle tajna" - opowiada wysoki rangą przedstawiciel poczty. "W umowie jest lista osób, które mają do niej dostęp. Wglądu do umowy odmówiono nawet dyrektorowi generalnemu poczty Andrzejowi Polakowskiemu, bo nie był na liście i poczta musiała wystąpić do ABW o zgodę" - mówi nasz informator.

DZIENNIK zapytał rzeczniczkę ABW o rolę specsłużb w przetargu. "ABW nie ocenia ani specyfikacji istotnych warunków zamówienia, ani poszczególnych ofert. Agencja wyznacza techniczne warunki brzegowe, które muszą być spełnione ze względu na wymogi bezpieczeństwa" - odpowiedziała mjr Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska.

Czyżby nagle coś się zmieniło? Wcześniej ABW nie tylko oceniała oferty, ale nawet wskazała swojego faworyta. W poufnym piśmie byłego wiceszefa ABW Marka Wachnika z 20 grudnia 2005 r. czytamy: "Eksperci ABW poddali szczegółowej analizie propozycje firm Siemens i Elsag w zakresie funkcji specjalnych". Orzekli, że lepszy jest Siemens.

"W stanie wojennym wykorzystywane są globalnie" - mówi płk Mieczysław Tarnowski. "Pojawia się cenzura korespondencji. Poczta musi być przygotowana".

A co na to poczta? Jej rzecznik Zbigniew Baranowski potwierdza, że poczta kupuje "odpowiednio wyposażone maszyny", w ten sposób "wychodząc naprzeciw oczekiwaniom organów ścigania".

dziennik.pl

podobny artykuł w Rzeczpospolitej:

znalezione na: holokaust.blogspot.com

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl