Live For Speed by Michal 011093

Dzień Dobry a właściwie to Milej NOcy po tak dlugim spacerze. Zazdroszczę Tobie
spacerów w taki upał. No ale cóż.Dzisiaj jestem strasznie zmęczona ponieważ b.
długo siedziałam orzy komp. prawie do 2.40.Polożyłam się spać i nie mogłam
zasnąć bo nie było przy mnie drugiej polowy.Tak jest zawsze hahha.Jedno bez
drugiego nie może funkcjonować ha ha.
Pytałeś o wynajęcie mieszkania.Powiem Ci szczerze, że nie wiem jak to jest na
taki krótki okres. Zwykle są umowy na rok. Podam Tobie stronę b. popularną i
myślę, że tam znajdziesz coś. Możesz np. w wyszukiwarce Google wpisać - agencje
nieruchomości bydgoszcz i pokaże się parę stron lub też strona
www.gratka.pl/dom/- w razie czego Bydgoszcz to województwo kujawsko -
pomorskie. Dzisiaj zajrzałam do gazety i akurat bylo wynajęcie mieszkania 2
pokoje 900 zł miesięcznie.Myslę, że jak dasz sobie trochę czasu porozsyłasz
maile to wyszukają Tobie coś odpowiedniego.Czyżbyś planował w przyszłości
odwiedzić stare kąty ?
Na dziś konczę, pozdrawiam Ewa.



Sprzedający zaczynają się wybudzać??
Z rzepy:

2,5 tys. zł – za tyle można już kupić metr używanego mieszkania w
Lublinie i Bydgoszczy. W Warszawie trafiają się oferty za 4,3 tys.
zł za metr. Niewiarygodnie tanie bywają lokale na Śląsku, gdzie za
mkw. lokalu zapłacimy niekiedy 2 tys. zł, a nie jest on ruiną


źródło: Rzeczpospolita
Nie zawsze mieszkania po remoncie, najczęściej droższe, cieszą się
zainteresowaniem

źródło: Rzeczpospolita
+zobacz więcejStare mieszkania w Gdańsku i Gdyni droższe niż
deweloperskie
Tysiąc złotych za mkw., jak wynika z danych Home Consulting i
portalu Gratka.pl, kosztuje przedwojenne mieszkanie do kapitalnego
remontu w Piekarach Śląskich. – Najtańsze mieszkania znajdziemy na
tak zwanym starym rynku wtórnym, czyli w budynkach liczących więcej
niż dziesięć lat, w mniej atrakcyjnych lokalizacjach, wzniesionych z
wielkiej płyty – komentuje Dominika Tylińska, analityk z Home
Consulting. – Lokale te są najczęściej wyceniane niżej od kilku do
nawet kilkudziesięciu procent w porównaniu ze średnią dla całego
rynku wtórnego. Najniższe ceny w tym segmencie rynku notujemy w
Katowicach, Łodzi i Poznaniu – dodaje.

Marcin Drogomirecki z portalu Oferty.net przyznaje, że średnie ceny
ofertowe w największych miastach są wyraźnie niższe niż rok temu.

– Porównując ceny z grudnia 2008 i 2007 roku, widzimy, że zniżki
wynoszą od 1,4 proc. w Szczecinie do ponad 11 proc. w Łodzi – podaje
analityk.

Z jego wyliczeń wynika, że spadki cen najtańszych lokali sięgają
dziś nawet 20 procent.

– Nawet w Warszawie, gdzie sprzedający długo bronili się przed
decyzjami o przecenach, cena metra najtańszych lokali spadła z ok.
6,5 do nieco ponad 5 tys. zł za mkw. – mówi Marcin Drogomirecki.

W stolicy, jak podaje Dominika Tylińska, trafiają się nawet tańsze
lokale – w portalu Gratka.pl w styczniu tego roku pojawiło się np.
mieszkanie na Natolinie, które właściciel wycenił na 4,3 tys. zł za
mkw.

W Łodzi, jak mówi Krzysztof Szczepaniak, szef łódzkiego Biura Obrotu
Nieruchomościami Sukces, generalnie najtańsza jest wielka płyta. –
Ceny wywoławcze są tylko pobożnymi życzeniami właścicieli.
Transakcyjne są już zdecydowanie niższe, bo nawet o 20 procent –
podaje łódzki pośrednik. Za mkw. takiego mieszkania w gorszej
lokalizacji, na przykład w Dąbrowie czy na osiedlu Teofilów, klienci
płacą ok. 2,8 tys. zł.

W takim lokalu wyremontować trzeba wszystko – od podłogi po sufity.

Pośrednik Cezary Papliński z AD REM Nieruchomości w Lublinie podaje,
że rok temu właściciele mieszkań w wielkiej płycie żądali nawet 6,
czasem 7 tys. zł za mkw. – Dziś ceny ofertowe spadły do 5 tys. zł,
maksymalne zaś stawki transakcyjne nie przekraczają 4 – 4,5 tys. zł –
mów. Tańsze od mieszkań w płycie bywają w Lublinie – podobnie jak w
Łodzi – lokale w przedwojennych kamienicach, ale w okolicach
uważanych za mniej bezpieczne. Przy ul. Kunickiego, Lubartowskiej
czy na Kuśminku właściciele żądają po 3 tys. zł za mkw. Czasem
trafiają się oferty za 2,5 tys. zł za mkw. Za tyle możemy kupić
odrębną własność, ale mieszkanie trzeba wyremontować.

W Krakowie, jak ocenia Katarzyna Liebersbach-Szarek, pośredniczka z
agencji Nieruchomości Łobzowskie, najtańsze są dziś mieszkania o
powierzchni 57 – 68 mkw. w blokach starszych niż dziesięcioletnie –
zwykle są to trzy pokoje. Ich ceny są niższe niż przed rokiem o 15 –
20 procent.


OPINIA

Mariusz Czerwiński, NextHome.pl

– Biorąc pod uwagę konstrukcję budynku, najtańsze mieszkania
znajdziemy w blokach z wielkiej płyty. Niezależnie od miejscowości
mieszkania w takich budynkach nie cieszą się zainteresowaniem
klientów, dlatego ceny ich są najniższe.

Patrząc na największe miasta, najtańsze nieruchomości znajdziemy w
Katowicach i Białymstoku. Średnie ceny za metr kw. na rynku wtórnym
oscylują tu w okolicach 4,2 tys. zł, ale już w miejscowości Ruda
Śląska oddalonej od Katowic jedynie o 14 kilometrów znajdziemy
mieszkania za mniej niż 2 tys. zł za mkw.

Najtańszym mieszkaniem w warszawskiej ofercie NextHome.pl było zaś
mieszkanie w Ursusie w bloku z wielkiej płyty, bez windy, o
powierzchni 77 mkw. Cena ofertowa tego lokalu to 5,8 tys. zł, a
transakcyjna – około 5,2 tys. zł. Można było zamieszkać od razu

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl