Live For Speed by Michal 011093
Witam,
W imieniu agencji tłumaczeń iTrans Translations chciałbym poinformować, że w
związku z szybkim wzrostem liczby realizowanych zamówień, poszukujemy
obecnie około 10 nowych tłumaczy w następujących kombinacjach językowych i
tematycznych:
- angielski -polski (informatyka, finanse, prawo - umowy)
- polski -angielski (materiały marketingowe, tłumaczenia artykułów
prasowych)
- niemiecki -polski (informatyka, telekomunikacja)
- polski -rosyjski (prawo)
Wszelkie informacje na temat firmy znajdą Państwo pod adresem
www.itrans.info.
Dla wyjaśnienia - nie jesteśmy agencją, która buduje bazę kilkuset tłumaczy,
z których korzysta sporadycznie. Nasz model zakłada, że istnieje bardzo
mocny trzon - elitarna grupa najlepszych tłumaczy, z którymi współpracujemy
bardzo blisko i bardzo regularnie.
Zainteresowanych tłumaczy proszę o wypełnienie formularza pod adresem
rekrutacja.itrans.info (jest krótki i przyjemny, proszę się nie obawiać :-).
Pozdrawiam serdecznie,
Marcin Lejman
iTrans Translations
www.itrans.info
agencja rekrutacyjna i rozliczanie sie z klientami
witam,.
Zamierzam poprowadzic wlasny biznes i będzie to posrednctwo pracy w kraju i
na zachodzie. Mam pytranie w zwiazku z tym: Jak w Polsce agencje rozliczają
sie z klientami-pracodawcami w przypadku posrednctwa pracy tymczasowej? Czy
tak samo jak dzieje sie to W Wielkiej Brytanii czyli agencja wg własnego
uznania odejmuje sobie prowizję z godzinowej stawki? Jezeli ktos zna temat ,
bardzo prosze o pomoc.
Dziekuje i pozdrawiam,
Iza
Witam. Kurde widzisz, ja sie nie zastanawiałem nad problemem języka ale
doświadczenia. Gdzieś mi sie tylko obiło że z językiemTAK i doświadczenieNIE
jest łatwiej niż z jezykiemNIE i doświadczeniemTAK i temu sie tutaj wychylam na
forum z tematem. Osobiście to nastawiam sie na szukanie pracy poprzez agencje w
Anglii a najlepiej u samych pracodawcow poprzez wysyłanie maili lub rozmowy
telef. Odrzucam sobie pośredników w Polsce bo albo nie wywiązują sie z umowy
albo zdzierają kase (oczywiście nie jak zapewniają podczas rekrutacji, tylko
jak bedziesz pracowal i z twojego wynagrodzenia ci lecą). Naprawde nie wiem co
doradzić. Oczywiście najlepiej jest uczyć sie jezyka(każdy głupi by doradził,
nie). Może znajdź kogoś znajomego kto zna jezyk, niech gada przez telefon za
ciebie, tylko ze pozniej i tak jakos musisz tam podpisywac wszystko wiec
podstawy znac musisz. A tak w nawiasie to zayebiscie jest jak masz listy
polecające od pracodawców , min. 2-5 lat doświadczenia a jak jeszcze ADRy i
język nieźle znasz to można znależć prace za 25000-30000funtow/rocznie albo i
lepiej do 33000 na miedzynarodowych. Pozdrawiam
szczegolnie w TVP S.A.
właśnie tak to wyglada. Head Hunterzy, rozmowy, ze niby profesjonalizm a i tak
na koncu wiadomo (czy raczej od poczatku wiadomo), ze posade to ma dosac "Pan
Franek" bo wiecie rozumiecie - chce sie sprawdzic w biznesie. he he he Podam
tylko ze z TVP wspolpracowala raczej znana agencja ManPower i caly proces
rekrutacji to jedna wielka sciema. W Polsce to jest zalosne jak sie dobiera
kadry a firmy tego rodzaju to jeden syf, idacy na pasku i pod dyktando
ustawionych konkursow. Etyki zawodowej za grosz!
Polski fizjoterapeuta we Francji
Dzien dobry,
Agencja posrednictwa pracy: MB Consulting dysponuje interesujacymi ofertami
pracy na terenie Francji.
Aktualnie przygotowujemy rekrutacje sezonowa (od marca 2009) do osrodkow
termalnych i talasoterapeutycznych (SPA) oraz przeprowadzamy
stala rekrutacje do centrow rehabilitacyjnych i szpitali panstwowych.(wolne
stanowiska juz od stycznia 2009).
Osoby zainteresowane naszymi ofertami, proszone sa o przeslanie CV w formacie
Word lub Open Office w jezyku francuskim lub angielskim.
Po zakwalifikowaniu zalaczonej nam kandydatury przeslemy, wszelkie niezbedne
informacje dotyczace procesu rekrutacyjnego.
MB Consulting
Dorota Sansault
mbc-france@orange.fr
Moze nie przeczytalem wszystkich twoich wypowiedzi. Nie mam pojecia ile ich
bylo. Ten raj o ktorym mowisz to chyba nie do konca tem sam kraj w ktorym ja
mieszkam. Jestem w Irlandii 1.5 roku. Mam prace w pelni legalna, mimo to jestem
traktowany przez mego szefa jak nielegalny robol, zmiana pracy na rownie
legalna jest praktycznie niemozliwa. Mozliwe ze moje wyksztalcenie jest
niewystarczajace, lecz jak mogly to stwierdzic liczne agencje rekrutacyjne,
skoro po stwierdzenia faktu, ze jestem z Polski rozmowa nagle sie konczyla.
Zadna agencja rekrutacyjna nie jest zainteresowana poszukiwaniem pracy dla
kogos kto potrzebuje nowego pozwolenia na prace. Zaden pub nie bedzie czekal
trzy miesiace dopuki wyrobisz sobie nowe pozwolenie. Oni maja nadmiar wlochow,
francuzow, hiszpanow i niemcow. To im wystarcza.
Ten irlandzki raj to zwykla bajka
powodzenia
Andrzej
Bardzo chętnie popracowałabym w normalym kraju. Obecnie pracuję w branży, która
po wejściu do UE upada (tj.agencja celna). Jeszcze pracuję na pełny etat a na
rękę biorę 608 zł. Gdyby mój mąż nie pracował tych pieniędzy wystaczyłoby nam
na czynsz, telefon, prąd i gaz. I to wszystko. A co z resztą? Codzienne życie,
dziecko, które chodzi do szkoły, normalne jedzenie. Szukam innej pracy od
kwietnia 04 i nic. Na początku miałam nadzieję, że napewno prędzej czy później
znajdę pracę, ale teraz wpadam w "dołki" i coraz częściej myślę że do niczego
się nie nadaję, że jestem za stara (36 lat). To jest obecnie, a co na starość?
Jak zapracuję sobie na godziwą emeryturę jeżeli w ogóle zapracuję. Zman język
angielski na średnim poziomie, ale najlepsza jest biegła znajomość, czasami
nawet w pracy nieprzydatna ale rekrutacja zaczyna się od tego. Zastanawiam się
po co my w ogóle w Polsce uczymy się języka polskiego, zmieńmy go na angielski.
Jak chcesz to przyjeżdżaj, życzę Ci abyś znalazł ciekawą pracę za godziwe
pieniąsze, bez pracy po godzinach bez zapłaty, z wypłacanymi pieniędzmi na czas
itd. Napewno twoja znajomość języka angielskiego zadowoli niejednego pracodawcę
tylko wtedy może okazać się, że brak Ci innych kwalifikacji i oczywiście
praktyki na podobnym stanowisku. Pozdrowienia i powodzenia.