Live For Speed by Michal 011093

27.10.Warszawa (PAP) - Kółka rolnicze i przedstawiciele Daewoo
Motor Polska podpisali w piątek umowę pozwalającą rolnikom i
firmom działającym w rolnictwie na zakup samochodów po
preferencyjnych cenach.

 Prezes Kółek Rolniczych Władysław Serafin uważa, że taka akcja
nie tylko ułatwi rolnikom zakup potrzebnych w gospodarstwach
samochodów osobowych i dostawczych. "W obecnej sytuacji Daewoo
może być to również wsparcie dla polskiej załogi zakładów" -
powiedział Serafin.

 W ciągu roku, na który podpisano umowę (może być przedłużona na
kolejny rok) lubelska fabryka chce sprzedać ok. tysiąca samochodów
Lublin. Aut z Żerania ma zostać sprzedanych kilka tysięcy -
oceniają przedstawiciele Daewoo.

 Żeby mniej zapłacić za samochód trzeba mieć zaświadczenie z Kółek
Rolniczych. Serafin zapewnił, że bez problemu będzie je można
uzyskać w 48 siedzibach Kółek w stolicach dawnych województw.

 Według umowy Daewoo z Kółkami Rolniczymi, kupujący za gotówkę
mogą liczyć na dodatkowy 7 proc. upust (oprócz obowiązujących
promocji). Kupujący na kredyt otrzymają 2 proc. upust ceny i o 6
proc. obniżone oprocentowanie kredytów preferencyjnych Banku
Gospodarki Żywnościowej.(PAP)



Sądzę, że masz rację. Widziałem wczoraj Zuka w takim stanie, że złomiarz
zastanawiał by się czy toto przyjąć na złomowisko. Tablice rejestracyjne miał
nowe (białe) ktoś to do tego auta wydał na jakiejś papierowej podstawie.
Na naszych drogach często widuje się rozklekotane Zuki, Nysy, Tarpany czy inne
zachodnie marki aut głównie dostawczych i ciężarowych, które na pierwszy rzut
oka widać, nie powinny brać udziału w ruchu drogowym. Tymczasem fabryka w
Lublinie nie ma zatrudnienia. Żadne z wymienionych wcześniej pojazdów nie miało
by szans na otrzymanie TUV w Niemczech. Nasze kontrole pojazdów są zbyt
liberalne, że nie powiem skorumpowane. Samochody osobowe w podobnym stanie też
da się zauważyć. Jest ich jednak jak by nieco mniej.
Pozdrowienia



Dobra, pijaczek kierowca idzie siedziec. Dobrze mu tak.
Zajmijmy sie lepiej historia polskiej motoryzacji.
Żuk niegdyś najpopularniejszy samochód dostawczy, a także pożarniczy,
przechodzący powoli do historii polskiej motoryzacji. Po dzień dzisiejszy
możemy go spotakać w remizach strażackich OSP, gdzie nadal jest w stałej
eksploatacji. Trochę prymitywna konstrukcja jak na owe czasy nie jest z
pewnością zaletą. Słaby silnik oraz kiepskie przednie zawieszenie, są dużymi
mankamentami pojazdu, na które najczęściej narzekją użytkownicy. Pojazdy marki
Żuk mają długi "życiorys", były produkowane od 1959 r. do 1998 r. Przez okres
kilkunastu lat do modelu wprowadzane były różne poprawki i unowocześnienia, a
także projektowano nowe wersje Żuka. W 1973 roku Lubelska fabryka wydała Żuka w
wersji pożarniczej. 13 lutego 1998 z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni model
Żuka. W latach późniejszych fabrykę przejęła spółka Daewoo Motor Polska i
rozpoczęto produkcję nowego dostawczego pojazdu marki Lublin.




Lublin? To KUL i samochód dostawczy
Lublin slyniez KUL ,lubelskie fabryki wag , fabryki samochodow
Zuk ,zamek lubelski ,majdanek ,klub Motor ,Lublinianka Budka
Suflera ,Kozidrak ,Kabaret Ani MRUMRU .z Uniwereki i szkoly.Praca
Karola Wojtyly ,Wyszynskiego ,Zycinskiego.Makarony ,Naleczowianka.
Jacek Bak ,Zmuda ,PILKA RECZNA 13x mistrz Polski.



Od początku nowego roku do fabryki ma zacząć wprowadzać się Andoria ( fabryka
któa produkuje części do silników dla lublinów ). Ma wznowić produkcję w
pierwszych miesiącach roku. Zatrudnienie ma znaleźć co najmniej 500 osób na
początku. Tymczasem trwają rozmowy w sprawie rozpoczęcia produkcji nowego
samochodu dostawczego i podobno jak twierdzi prasa, są one zaawansowane.
Najpoważniejszym inwestorem jest Polmot-Iveco. Oby doszło do porozumienia i
produkcja ruszyła.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl