Live For Speed by Michal 011093


Podpłomyki

zmielone ziarno to na żarnach jeszcze raz przylgnie
do blatu, fajerki pieca zaiskrzą się w drwach...
przyniesionych z drewutni, w letniej kuchni tam gdzie
stoi balia w której dokonuje się porannej ablucji.
i koszule niedzielne krochmali by lśniły śnieżnobiało,
nim zasiądzie się do stołu obmyje dłonie, chleb nakreśli
znakiem krzyża.

w wodzie słońce wesołe chlupocze, rozbrzmiewa śmiechem
dziecięcym, zajączki puszczając w dni pogodne, to zabawa.
na cztery fajerki z ciocią Zenią, której serce rosło
i rosło, a lekarze z przychodni postawili jej diagnozę.
że nie dożyje siedmiu wiosen, dożyła lat czterdziestu
siedmiu, zmarła jesienią gdy babie lata snuło srebrną nić.

ponoć wyglądała cudownie, z tworzy zeszła jej różyczka,
wypogodniała gdy przeszły głogi, wzrosły szczepione róże.
przydrożne w sadzie maliny zimowe zostały wyzbierane,
jabłka i grusze.

do późnej jesieni piec chlebowy piekł chleb,
wśród młodnika drzew liściastych i dźwięku zegara
z kukułką, która kukała jeno kiedy chciał...
a może nie było zegara, i nic oprócz leszczyny,
bruzd na twarzy i naszej powszedniej pamięci.


Bardzo ładne epitafium. Szczególnie ostatnie dwa wersy. Czas wspominania
nadszedł.
Pozdrowienia.
Makan.



--
============= P o l N E W S ==============
     archiwum i przeszukiwanie newsów
        http://www.polnews.pl



"arkadius_b" <


Podpłomyki

zmielone ziarno to na żarnach jeszcze raz przylgnie
do blatu, fajerki pieca zaiskrzą się w drwach...
przyniesionych z drewutni, w letniej kuchni tam gdzie
stoi balia w której dokonuje się porannej ablucji.
i koszule niedzielne krochmali by lśniły śnieżnobiało,
nim zasiądzie się do stołu obmyje dłonie, chleb nakreśli
znakiem krzyża.

w wodzie słońce wesołe chlupocze, rozbrzmiewa śmiechem
dziecięcym, zajączki puszczając w dni pogodne, to zabawa.
na cztery fajerki z ciocią Zenią, której serce rosło
i rosło, a lekarze z przychodni postawili jej diagnozę.
że nie dożyje siedmiu wiosen, dożyła lat czterdziestu
siedmiu, zmarła jesienią gdy babie lata snuło srebrną nić.

ponoć wyglądała cudownie, z tworzy zeszła jej różyczka,
wypogodniała gdy przeszły głogi, wzrosły szczepione róże.
przydrożne w sadzie maliny zimowe zostały wyzbierane,
jabłka i grusze.

do późnej jesieni piec chlebowy piekł chleb,
wśród młodnika drzew liściastych i dźwięku zegara
z kukułką, która kukała jeno kiedy chciał...
a może nie było zegara, i nic oprócz leszczyny,
bruzd na twarzy i naszej powszedniej pamięci.


Krótko! Bardzo się spodobał!

seth



rdzewieją przedmioty na stole,
zginają się w wierszu
boję się co będzie dzień później

nie ma się czym martwić
szeptają życzliwi

ale jak tu zachować spokój
kiedy ojciec czyta tę samą gazetę
przez długie miesiące
Babcia w kuchni
jeszcze żywa, zdejmuje fajerki
rozgrzanym pogrzebaczem
a na stole kieliszek tequili

z diabelskim uśmiechem

Proszę o komentarze, Pozdrawiam eMilu



Użytkownik "elka-one"


Ja tak sobie czytam:

| rdzewieją przedmioty na stole,
| zginają się w wierszu

| nie ma się czym martwić
| szeptają --szepczą życzliwi

| jak tu zachować spokój
| kiedy ojciec czyta tę samą gazetę
| przez długie miesiące
| babcia w kuchni
| jeszcze żywa zdejmuje fajerki
| rozgrzanym pogrzebaczem

| a na stole kieliszek tequili
| z diabelskim uśmiechem
Subiektywna redakcja zamiast komentarza.


Dziękuję, całkiem słusznie czytasz. Ten kieliszek też miałem w zamiarze
odstawić :)
a te drobiazgi, też słusznie wyłapałaś, odcinam co niepotrzebne :)
Pozdrawiam eMilu



                In article <848fu5$9@sunsite.icm.edu.pl,
                Paweł P. <paw@magic.ic.com.plwrote:


No wlasnie, co to jest? Przestudiowalem wszystkie definicje w Longmanie
i jedyne sensowne znaczenie - strzelnica - nie pasuje mi do kontekstu. To
cos pojawia sie caly czas w okolicy pola golfowego, wiec moze ma z nim
jakis zwiazek. Moim zdaniem jest to jakis budynek, ale wspoltlumacz
twierdzi, ze to raczej dyscyplina sportu. Jestem nawet sklonny przegrac
ten spor, byleby arbiter podal, co to jest. Podziekowania z gory.

Pawel P.


Golf range, golfing range, a wlasciwie, driving range, bardziej
pedantycznie, golf driving range, to wlasnie taka "strzelnica do
golfu".  Ludzie ustawiaja sie rzadkiem z jednej strony i cwicza ostre
zamachiwanie sie :) naprzeciw zazwyczaj bardzo wysokich azurowych
zaslon zawieszonych po drugiej stronie pola, chroniacych otoczenie.

Golf/driving ange, w odroznieniu od golf course, wlasciwego pola golfowego.

Slowo range moze rowniez oznaczac kuchnie (z fajerkami, blatem): gas
range, electric range.  Zakres (the range of the grizzly's habitat).
I te inne, juz wymienione w tym watku.

                                -- Marek




Angielka to kuchnia kaflowa lub stalowa (zeliwna) skladajaca sie
z paleniska i popielnika, nakryta plyta stalowa z najczesciej dwoma
fajerkami.
Byly tez takie z piekarnikiem, w ktorym spaliny z paleniska obiegaly
metalowy
piekarnik wokolo. Rozpalanie takiego wynalazku wymaga sporych umiejetnosci
bo spaliny z paleniska ida najpierw w DOL(!!!), pozniej pod piekarnikiem a
nastepnie
do gory do komina. Angielka nazywano tez jakas inna kuchnie z otwartym
paleniskiem
ale ten temat musze jeszcze uscislic.
JT.


Witam

Czyli po polsku "angielka" to westfalka  i wszystko wiadomo
Dzięki Jarku!

Witold Jabłoński



co mi tam gaz - CO i prąd mam za śląskiego węgla,
Łęg mi to w Krakowie podaje, jak gazu braknie to sobie wodę na
prądzie zagotuję a obiad na 2 elektr. fajerkach na 220V, mam też na
wsi butlę i kuchnię na Propan, ja zimę przetrwam, nie wiem czy
Gazprom przetrwa jak wszystkim w Europie gaz odetnie, wątpie, oni o
ile wiem żyją ze sprzedaży gazu a nie laptopów. A jak fabryki
chemiczne w Polsce na jakiś czas staną to też się świat nie zawali,
jadą i tak na 50% mocy a nawozu to sobie można do cholery kupić w UE.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl