Live For Speed by Michal 011093
Jeśli rzeczywiście chodzi o tą agencję to nie ma mowy o kręceniu filmów. Oni między innymi zajmują się badaniem, rozwijaniem i testowaniem produktów. Więc może chodzić o poznawanie opinii testerów na produkcie PLAY.
BTW
Nadmienię tylko, że na Puławskiej 12 jest też bar sałatkowo-garmażeryjny. Może miał dostać darmowy karnet na obiady ;)
EDIT:
Mam. Na Pułwskiej 12 jest GERMANOS !!!!!!!!!!!!! :shock: :shock:
Adres: Puławska 12
Telefon: 0-22 881 02 66
Fax: 0-22 881 02 66
E-mail: warszawa007@germanos.pl
Cena zakupu + koszt shippmentu = podstawa do wszelkich wyliczanek.
pdstawa * kurs = podstawa do VAT
Podstawa do VAT +22% = podstawa do cła
Podstawa do cła +7% (na optykę) = końcowa kwota.
Płacimy w w przypadku Warszawy w centarli celnej poczty polskiej (dostaniemy powiadomionko). Trza im dać papierek na którym widnieje kwota zakupu (faktura, lub np. screen z aukcji na astromarcie+screen z systemu przelewowego /np. paypal/ ). Procedura trwa ok. 3-5 dni. Adres celników jakby coś, mogę odkopać i podesłać. (To na tylach Wyścigów - przy Puławskiej).
Przebij się przez mój wątek o zakupach na astromarcie, tam wszystko jest krok po kroku.
Kwota wolna od cła to 40E (a przynajmniej taka była jek ostatnio zakupsowałem).
Możesz zlecić całą papierkologię agencji celnej, nie wiem ile biorą, ale podobno stawki są znośne.
Transakcja pomiędzy dwoma osobami cywilnymi podpada pod cło tak samo jak kupował byś coś u podmiotu prawnego.
Pozdrawiam.
PS. Uprasza się potencjalnych kolejnych piszących w wątku, o zaniechanie opisywania na AF mechanizmów obchodzenia polskiej skarbówki. To nie jest zbyt szczęśliwe miejsce na takie opisy.
Z policją, to ja takich kontaktów nie miałem :). Skojarzyła mi sie tylko agentura przy Puławskiej. Pewnie chodzi o prywatnego luxa? moje traumatyczne przeżycie w tym miejscu było zupełnie innej natury. Tę agenturę mam w zasięgu spaceru. Dość długiego, ale jeszcze spaceru, a nie maratonu. Wymyśliłem sobie kiedyś taką weekendową rozrywkę, że wychodziłem na spacer, odwiedzałem tę agenturę lub livię, tam chwila odpoczynku i powrót do domu :). Fizjologia jest nieubłagana, w czasie któregoś spaceru poczułem silne parcie na pęcherz. Była to sobota, więc wylądowałem w pr. l. (wtedy nie pracowały w niedziele, nie wiem jak jest teraz). Wszedłem , zostałem zaprowadzony do pokoju i panienka powiedziałą, że za chwilę przyjdą koleżanki. Zapytałem grzecznie, czy tę chwilę oczekiwania mogę wykorzystać na odwiedzenie toalety. Oczywiście mogłem. Dalej procedura standardowa, prezentacja, wybór, omówienie szczegółów. Nie pamiętam daty, ale nasza reprezentacja w piłkę kopaną grała wtedy mecz i obliczyłem sobie, że po półgodzinnym numerku zdążę wrócić na transmisję do domu. zadeklarowałem chęć pozostania z divą na pół godziny, a wtedy diva mówi: będzie problem, jeszcze muszę się umyć, a zostało nam 10 minut. Dowiedziałem się jeszcze, że czas był liczony, nie jak zwykle od przekazania kasy, ale od mojego pierwszego wejścia do toalety, że agencja nie jest publicznym szaletem itd. Wszystko z ust "przemiłej" mamuśki. Zdziwiło mnie to tym bardziej, że nie byłem tam pierwszy raz i przez pracujące tam divy byłem rozpoznany jako klient "uczęszczający".
Siemano ! ;)
Tak jak w temacie szukam jakies agentury z młodymi 18-21 lat dziewczynami zza wschodniej granicy.
Było swojego czasu kilka fajnych takich przybytków, w których można było spotkać świeże dziewczyny ze wschodu, między innymi na Puławskiej rog Narbutta, na Mokotowskiej, Na Puławskiej koło warszawianki, na Orzyckiej.
Kilka razy zdarzyło mi się ze byłem pierwszym klientem dziewczyny, która przyjechała zaledwie 1-2h wczesniej do Warszawy. obecnie żadna z tych agentur juz nie funkcjonuje. :smutny:
jeżeli ktoś ma jakieś namiary na taka agencję to prosze o namiary, bo dawna kopalni agencji czyli ŻW to juz nie to co kiedyś :smutny: