Live For Speed by Michal 011093


Powiedzcie mi proszę, co jaki czas jest konieczna zmiana waty we wkładzie?
Max. tydzień.
a. kwestia higieny. E-fajka odkłada się gdzie popadnie, a na ustniki lubią się gromadzić różne bakterie.
b. "wata" ma swoje właściwości, mi po 5 dniach użytkowania pojemność wkładu spada poniżej 50%.

Wymieniasz albo cały wkład - kartridż, można zakupić suche jak i już gotowe zakropione.
Lub kupujesz watę perlonową >> sklep z akwarystyką. ;)


Zapraszam do siebie.
Najnizsze ceny, od jutra nowy asortyment.

Jeśli tylko na taką badziewną reklamę Cię stać to współczuję potencjalnym klientom.



Czyścik magnetyczny - jest przydatny przy czyszczeniu szyb z glonów wewnątrz akwarium bez moczenia rąk . Są rożne rodzaje dostosowane do każdego akwarium ( chodzi o grubość szkła) Można kupić tańszy który gdy się odklei od magnesu opadnie na dno i wtedy trzeba będzie wyławiać , lub taki który samoczynnie wypłynie na powierzchnie .

Odmulacz - Jest potrzebny do oczyszczaniu podłoża w akwarium bez konieczności restartu akwarium , ceny są zróżnicowane w zależności od firmy i gatunku .

Skrobak - ,,żyletka na kiju '' służy do usuwania glonów .

Sitko - Sitko jest przeznaczone do łowienia ryb , musimy kupić odpowiedniej wielkości dostosowany do naszych ryb .

Penseta - Służy do sadzenia roślin (nie koniecznie potrzebna )

Fajka akwarystyczna - urządzenie wykonane ze szkła w kształcie fajki, służące do odłowu z akwarium tarliskowego lub ogólnego, narybku najczęściej ryb żyworodnych , stosowanie fajki zamiast siatki akwarystycznej zapobiega uszkodzeniom ciała ryb.( Artykuł i zdjęcie fajki pochodzi z serwisu Wikipedia)



Witam!
Widzę że na razie temat budzi pewne zainteresowanie i co najważniejsze rodzi pytania i wątpliwości a to uważam jest oznaką tego,że nasze "wypociny" nie idą na marne.
Postaram się odpowiedzieć na pytanie odnośnie różnicy pomiędzy wodą destylowaną a demineralizowaną z tym że jak już wielokrotnie zaznaczałem nie jestem chemikiem, swoją wiedzę na ten temat posiadam z literatury, rozmów z chemikami oraz własnych wieloletnich i wielokrotnych doświadczeń, które pozwoliły mi skorygować teorię z praktyką.
Woda destylowana teoretycznie powinna wykazywać parametry w granicach two. 0 stopni, tww. 0 stopni, ph 7,0 stopni. tyle teoria. W praktyce do dzisiaj w warunkach laboratoryjnych nie uzyskano wody o tych parametrach, pomimo wielokrotnej destylacji. Tyle teoria natomiast praktyka: od momentu kiedy stałem się posiadaczem przyrządu zwanego mikrosimensomierzem czyli od pierwszej połowy lat osiemdziesiątych opieram się przede wszystkim na jego wskazaniach, wieleset razy badałem wodę destylowaną z różnych źródeł i woda ta nigdy nie miała 0, najczęściej pomiar zamykał się w granicach ok. 10 mikrosimensów w temp 20 stopni,ponieważ wartość ta zmienia się z temperaturą i w dobrej starej literaturze wartość mikrosimensów należy interpretować dla tej temperatury. Dla wyższych i niższych temperatur istnieją tabele przelicznikowe. Natomiast ph wody destylowanej jest zawsze kwaśne, wynika to z faktu że brak jest w niej twardości węglanowej która jest swoistym buforem ph. Jeżeli woda destylowana pokazuje ph neutralne lub zasadowe oznacza to że nie jest to czysta woda destylowana ale jest to woda posiadająca już w sobie jakieś inne składniki wynikające być może z użytych niewłaściwych materiałów w kolumnie destylacyjnej, woda taka zwykle pokazuje wysoką wartość mikrosimensów. I jest to chyba minimum tego co przeciętny akwarysta na temat wody destylowanej wiedzieć powinien.

Natomiast woda demineralizowana nie jest wodą destylowaną.Proces demineralizacji polega na zamianie kationów wapnia i magnezu ( które nadają wodzie twardość i osadzając się w różnego rodzaju instalacjach w postaci kamienia kotłowego powodują duże straty, znamy to zjawisko z naszych czajników w rejonach o dosyć twardej wodzie) na kationy sodu.Pełen proces demineralizacji polega na tym że woda przepuszczana jest przez dwie kolumny jedna zawiera tzw. kationit druga zawiera tzw. anionit. Jednak nawet pełen proces demineralizacji nie powoduje tego że otrzymamy wodę destylowaną. Woda demineralizowana owszem nie niszczy naszych akumulatorów ani żelazek, ale tak jak napisałem jej przewodność jest w granicach 60-80 mikrosimensów i jest wodą o ph zasadowym. Pewną trudność w stosowaniu tej metody nastręcza konieczność co pewien czas regeneracji złoża tzn. kationit regenerujemy roztworem kwasu, natomiast anionit roztworem tzw. sody kaustycznej, bynajmniej ja z takimi miałem do czynienia. Częstym błędem akwarystów jest używanie tylko kationitu, kupowanego w woreczkach. Owszem testy pokazują spadek twardości ogólnej ale jednocześnie pozornie rośnie twardość węglanowa.Piszę pozornie ponieważ wszystkie testy akwarystyczne kationy sodu traktują jako twardość węglanową i dochodzi do paradoksu kiedy twardość węglanowa jest wyższa od twardości ogólnej. To samo następuje w przypadku naturalnych wód zawierających kationy sodu. Często zdarza się że wyeliminowaliśmy twardość węglanowa zbijając ją kwasem i schodząc z ph poniżej 7 a mimo tego test pokazuje tww.wyższą jak 0. Jest to możliwe ale wynika z niedoskonałości testów.
Najmłodszą i chyba najlepszą metodą pozyskania wody do celów akwarystycznych jest stosowanie wody z tzw. filtrów RO. Nie będę tutaj opisywał samej metody doskonałe opisy można znaleść w sieci, ograniczę się jedynie do kilku swoich uwag i spostrzeżeń: jest to kolejna metoda która da nam wodę o parametrach zbliżonych do wody destylowanej ale nie wodę destylowaną! I znowu pewna zależność im bardziej miękką wodę mamy w wodociągu tym lepszą jakościowo uzyskamy wodę z RO i tym dłuższa będzie żywotność membrany. Faktem jest że na dzień dzisiejszy jest to najtańszy sposób uzyskania jakościowo dobrej wody do naszych akwarii. Mankamentem jest to że najtańsze filtry mają stosunkowo niską sprawność rzędu 20 procent. Przekładając to na bardziej zrozumiały język z każdych 100 litrów przepuszczonej wody uzyskujemy ok. 20 litrów wody o interesujących nas parametrach, reszta idzie w kanał. Owszem są już filtry o sprawności rzędu 80 i więcej procent ale cena?

Mam nadzieję że te kilka uwag pozwoli przeciętnemu akwaryście zrozumieć różnice w tych podstawowych pojęciach dotyczących wody,napewno wytrawny chemik będzie się żegnał czytając ten tekst, podobnie jak ja się żegnałem w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych uczęszczając na lekcje chemii w ówczesnych szkołach podstawowej i średniej oraz czytając dostępną literaturę na temat chemii wody z racji zainteresowania rybami kąsaczowatymi. Zresztą tak jest do dzisiaj większość popularnej literatury z zakresu chemii wody i procesów w niej zachodzących jest napisana tak hermetycznym "bełkotem pseudonaukowym" że przeciętny czytelnik niewiele z tego rozumie albo może to ja idiocieję na stare lata.

W zasadzie Karlos nakreślił zjawisko prawo i lewoskrętności ryb jedyne co jeszcze wydaje mi się że można do tego dodać to to że w przypadku samic to pierwsze tarło najczęściej decyduje o tym który z jajników samicy będzie produkował ikrę. Zjawisko skrętności jest w przypadku ryb kąsaczowatych ściśle związane z obecnością haczyków partnerskich u tych gatunków które te haczyki posiadają. Pozwala to przytrzymać samicę w momencie kiedy dochodzi do wydalenia z jej organizmu ikry i zapłodnić ją. Samce u których doszło do zerwania tych haczyków nie są trwale bezpłodne haczyki odrastają. Efekty tarła w przypadku tarła samca z zerwanymi haczykami są mizerne większość ikry jest niezapłodniona. Samce należy odławiać za pomocą np. naczyń szklanych lub plastikowych kiedyś do tego celu używano tzw." fajek",wykonanych ze szkła.

I na koniec dzisiejszych wywodów chciałbym poruszyć jeszcze jeden temat: rozróżnienie płci w przypadku braku wyraźnych zewnętrznych cech. Jest to temat stosunkowo często przewijający się na różnych forach. Otóż jest to stosunkowo proste u ryb dojrzałych, wystarczy rybę prześwietlić silnym źródłem światła i porównać kształt pęcherza pławnego,który jest inny u samicy jak u samca.

Pozdrawiam neonnet.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spaniele.keep.pl