Live For Speed by Michal 011093
val@poczta.onet.pl napisał(a):
Potwierdzam, w moim przypadku bylo podobnie, ale przed dwoma tygodniami
konto
zostalo obicazone kwota kilkunastu zlotych wyzsza niz ta z ceny biletu ;/
Może chodzi ci o prowizję za płatność kartą?
Wizz nalicza 28zł do ceny biletu, informując o tym w ostatnim kroku
rezerwacji. Trochę to nie fair, no ale jednak w 'Travel Itinerary' jest to
wliczone.
Pozdro,
Damian
Pan Janik nie ma zamiaru nic dla Polki zrobic...
bo to zwykly cwaniak, ktorego jedyna zasluga jest fakt, ze
znalzl naiwnych Amerykanow
"kazdego dnia glupi sie rodzi, trzeba go tylko znalezc"
Moze ten styl pytan Pani Agaty nie jest calkiem fair bo
nie trzeba tytulu doktora zeby rozsadny biznes rozkrecic
ale ten "zbawca" z tym zyciorysem jest tylko posrednikiem ktory
do tego nie ma pojecia o branzy lotniczej...
przecierz i tak nie maja szans po wejsciu na rynek
Germanwings (Lufthansa)i WIZZ Air
(obydwie Linie goraco polecam!),
wkrotce Centralwings (LOT) i Ryanair to
taka dziadowska linia jak ta Air Polonia nie ma
najmniejszych szans przezycia...
z trzema samolocikami, ha, ha
do tego z taka przeszloscia tej "marki"
smiechu warte!
chm,tanie linie np. wizzair odbijaja sobie zawyzajac oplaty dodatkowe, co jest
nie fair. natomiast nikt nie zmusza polskich wyksztalconych ludzi do pracowania
w ryanairze, ja tam np. pracuje w innej od ryanaira firmie za 1400 funtow i
jestem bardzo dobrze, partnersko traktowany.
Jakkolwiek pozdrawiam!
Ah ok je comprends.
Mais pour vous rassurer, si je possĂŠdais des supermarchĂŠs à vendre, je ne serai
pas en train de chercher à voyager avec Wizzair ou Skyeurop. Je me paierai des
voyages sans faire de calcul pour mon budget.
Mais à qui faut-il jeter la pierre ? A ceux qui viennent s'implanter avec les
supermarchers , où bien à ceux qui vendent et autorisent ses implantations ?
A part ça j'ai un très grand respect pour les ânes !! J'adore cet animal.
VIVE LES ĂNES !!
Poniżej korespondencja. Dotyczy lotu 21/02/2005 -03/03/2005. Do dnia
dzisiejszego nie otrzymałem vouchera. Mailowo już mi nie odpowiadają,
telefonicznie "rżną głupa".
Przestrzegam przed tą firmą. Niesłowni, niesolidni.
Polecam konkurencję: EasyJet, WizzAir, SkyEurope.
-------- Original Message --------
Subject: RE: Wiadomość przesłana z Contact Center
Date: Mon, 7 Feb 2005 14:23:53 +0100
From: Wojciech Jankowski <w.jankow@centralwings.com
To: <m@gmx.net
Pani Michale,
Bardzo Pana przepraszam za opóźnienie jakie powstało w procesie wypłaty
rekompensat przyznanych Panu z tytułu odwołania przez nas rejsów, na
które dokonał Pan rezerwacji. Powstałe opóźnienie wynika z problemów
technicznych w przystosowaniu systemu rezerwacyjnego do akceptowania
płatności wyżej wymienionymi voucherami. Kluczowe w tym procesie jest
zapewnienie niepowtarzalności Pańskiego vouchera i zabezpieczenie go
przed użyciem przez osoby do tego nieupoważnione. Przystosowanie systemy
ma być zakończone - zgodnie z informacje otrzymaną z naszego działu IT -
do dnia jutrzejszego. Po zakończeniu tej procedury natychmiast
uruchomimy przesyłanie do naszych pasażerów informacji dotyczących
przyznanych im imiennie voucherów.
Zapewniam Pana, że gramy fair i nie wycofujemy się z raz złożonych na
ręce naszych pasażerów zobowiązań.
Przepraszam Pana jeszcze raz za powstałe opóźnienie.
Wojciech Jankowski
Customer Care Manager
CENTRALWINGS
e-mail: w.jankow@centralwings.com
All you need to travel ............ www.centralwings.com .........
-----Original Message-----
From: m@gmx.net [mailto:m@gmx.net]
Sent: Saturday, February 05, 2005 9:25 AM
To: w.jankow@centralwings.com
Subject: Wiadomość przesłana z Contact Center
Szanowni Państwo
Zmieniliście mi jedną z moich rezerwacji. Przystałem na to, bo
szczerze mówiąc to nie problem. Obiecaliście voucher wartości 150zł na
następne przeloty - którego do dnia dzisiejszego nie otrzymałem. Jeżeli
nie mieliście zamiaru go dawać, bo co było wspominać. Teraz jednak go
oczekuję i moje zaufanie do Państwa jest nadwyrężone.
Mam w tym roku trochę latania, dla mnie i mojej rodziny i do wyboru
także EasyJet oraz SkyEurope. Wolałbym żebyście grali fair.
Z poważaniem
Michał Jacykiewicz.
Racja David, Wizzair gral od zawsze nie fair
easyJet nie fair
Latalam z Wizzair i moi bliscy, nigdy nie mialam najmniejszego problemu, wiec
nie rozumiem nagonki tych, ktorzy nigdy nie latali ta linia. Aby tylko sie
utrzymala jak najdluzej. To jest okno na swiat dla ludzi ze Slaska.
Wszystko jest OK - te wasze deliberacje na temat warunkow i umowy na przelot z
Wizzair sa do tylka jesli przeczytacie jakie ja mialem z nimi przygody.
A mianowicie zakupilem sobie bilet, do Barcelony i z powrotem, duzo wczesniej.
Wylot mial sie odbyc w koncu wrzesnia, powrot na poczatku pazdziernika. Po
jakims tygodniu lub dwu moi znajomi zglosili akces lotu z nami. Ale biletow juz
nie bylo. Po paru dniach zadzwonilem do przemilych panstwa z callcenter i
poprosilem, czy bylaby mozliwosc zawiadomienia mnie mailowo, gdyby jakies
miejsca sie zwolnily. Pani przemila na to stwierdzila, zebym sie cieszyl jezeli
lot w ogole sie odbedzie!! - i tu kopara mi opadla na stol. Zapytalem czy nie
byloby fair z ich strony zadzwonic lub zamailowac do mnie wczesniej z taka
informacja, zebym nie wtopil z jakims hotelem lub zobowiazaniami w Barcelonie.
Pani na to, ze jeszcze nic nie wiadamo, i zebym zadzwonil za tydzien. No to
zadzwonilem, przemila Pani przemile zapytala mnie o kod rezerwacji i z
rozbrajajacym usmiechem w glosie poinformowala mnie, ze lot jest odwolany
i proponuja mi UWAGA!!! zastepczy lot do Londynu w STYCZNIU!!! lub kase.
Przypominam, ze caly czas to ja musialem sie dowiadywac - nikt z tej zacnej
firmy nie raczyl do mnie zadzwonic, ani napisac!!! Powiedzialem, ze zadam
kategorycznie pieniedzy i to natychmiast. A Pani na to, ze to nie takie proste,
ze pieniadze beda szly z Budapesztu i bez oplat manipulacyjnych!!!
Zeby nie przynudzac wydzwanialem do nich co kilka dni - oczywiscie za kazdym
razem za kilka dni mialy byc pieniadze!!!. Wyobrazcie sobie, ze te zlodzieje
oddaly mi pieniadze dopiero po ponad miesiacu!!! Latwo policzyc ile kaski
przetrzymali przez ten czas i ilu klientow nabrali. Az mi sie rzygac chce jak o
nich pomysle. A tak na marginesie - w tym samym terminie zakupilem LOTowski
bilet rejsowy na ta trase w cenie 870 PLN. Pozdrawiam
Trzeba uwazac bo wizzair gra troche nie fair w promocjach. Zeby zaplacic za
bilet 0 PLN + podatki trzeba rezerwowac osobno bilety w dwie strony. Przy
zakupie biletu powrotnego pierwszy bilet jest za 0 PLN a powrot za normalna
cene.
Pozdrawiam,
Przerekin
"Wojciech Nawara" <usenet.WYT@nawara.WYTNIJ.infowrote in message
| IMHO były logiczne wnioski.
Wnioski były takie, że różnice wynikają z tego, że Wizzair obciąża w
walutach innych, niż PLN. Jednak nie są one słuszne, gdyż obciążenie
następuje w PLN.
Wnioski były RÓŻNE :) Postawiłeś tezę, że nie doszliśmy wtedy do żadnych
logicznych wniosków - nie zgadzam się :)
| Jeśli Ci to nie pasi to wg mnie masz jak
| najbardziej prawo reklamować taką płatność. Przypominasz sobie byś
płacił w
| Wizz 147,17 PLN? BO chyba nie :) W zasadzie to Ty masz nawet obowiązek
| zgłoszenia tego - bo to jest niezgodność na wyciągu.
Paragraf 53 Ogólnych Warunków prowadzenia rachunków i świadczenia usług
przez PKO BP SA dla Posiadaczy Kont Inteligo
Nie mam karty w Inteligo - być może jest tak jak piszesz. Na chłopski rozum
ma oczywiście sens przewalutowanie transkakcji zagranicznej PLN -HUF -
USD -PLN.
Ale z drugiej strony nadal zwracam uwagę. Dokonałeś płatności na 144 PLN i
na to masz potwierdzenie. Na wyciągu masz transakję na kwotę 147,17 PLN. NIE
wykonałeś nigdy takiej transakcji - nie tylko masz prawo, ale (w większości
kart) obowiązek zgłosić taką niezgodność (pod rygorem braku możliwości
dochodzenia roszczenia jeśli nie zgłosisz tego w odpowiednim terminie).
Centrum rozliczeniowe i merczant (w sumie banki też) przymykają oko na taką
sytuację - a ona nie jest z gruntu logiczna. Niestety klienci nie reagują
często na to, więc nikomu nie opłaca się pomyśleć co z tym zrobić. Gdyby
jednak sypały się regularne reklamacje na to to Wizz by szybko zaczął myśleć
co z tym zrobić.
Najbardziej "perfidny" sposób to polecieć tym samolotem i jednocześnie
reklamować transakcję. I IMHO będziesz całkowicie fair wobec prawa. Cały
czas czekasz na rozliczenie swojej transakcji na 144 PLN. Natomiast
transakcji na 147,17 PLN nie wykonywałeś i masz prawo ją reklamować.
Ja bym jeszcze to od biedy rozumiał gdyby było to napisane tak jak np w
Multi (czyli trzy kwoty) w stylu:
- kwota w walucie oryginalnej 144,00 PLN
- kwota w walucie rozliczeniowej XXX USD
- kwota w walucie rachunku 147,17 PLN
Wtedy byś miał jakiś kwit, na którym byś widział, że to jest jednak Twoja
transkacja. Jeśli jednak Inteligo każe Ci akceptować transakcję, przy której
pisze tylko, że jest ona na 147,17 PLN to sprawa jest prosta - nigdy takiej
transakcji nie zawierałeś w PLN.
Pomęcz ich - niech Ci chociaż jakiś wtórnik wyślą z rozpisanymi tymi kwotami
:)
pzdr
topjes